środa, 27 kwietnia 2016

Coś z niczego....Metamorfoza słoiczków...Lampiony ogrodowe...Osłonki do doniczek....Kiermasz MM - Pałac Prymasowski...



  Witam wszystkich z bliska i daleka....



Zrobiło się bardzo wiosennie....Przyszedł czas na porządki w ogrodzie i na tarasie...Moim ukochanym miejscu na ziemi...Jak co roku staram się coś nowego wprowadzić aby cieszyć oko podczas picia kawki...Tym razem z małych słoiczków jogurtowych powstały zawieszki do świeczek jednorazowych... Udekorowane gadżetami  ceramicznymi wykonanymi przez  
 Zobaczcie sami.... 





Myślę, że będą się super prezentowały w otoczeniu przyrody...
Oczywiście ilość znacznie  się powiększy....To była pierwsza próba  metamorfozy...








Wiadomo jak wiosna - taras to również pojawiają się zioła...
Powstały jutowe osłonki do doniczek udekorowane blaszkami z nazwami ziół wykonanymi przez ... Jeszcze jest trochę za zimno na prawdziwe roślinki, ale już wszystko czeka na otwarcie letniej oazy spokoju....Bardzo, ale to bardzo, dziękuje za cudowne blaszki...















A to pierwszy wiosenny ogrodowy gość....




Kiermasz zorganizowany przez miesięcznik  Moje Mieszkanie w Pałacu Prymasowskim staje się już tradycją. Stoisko z moim rękodziełem mogłam zaprezentować już po raz trzeci...Wspaniałe chwile spędzone w towarzystwie innych blogowych koleżanek...Ja oczywiście byłam z

Poznałyśmy super dziewczyny Rusłane i Marzene tworzące cudowne rzeczy i nadające na tych samych falach...Zapraszam do obejrzenia ich prac www.facebook.com/Artystyczna Pracownia Upominków Kokardka. 

Już po raz drugi spotkałam się
 bardzo dziękuje za miłe spotkanie...
Dla takich chwil warto żyć i tworzyć...
Całej redakcji serdecznie dziękuje za pomysł i organizacje super imprezy....











W następnym poście zapraszam na rozwiązanie Candy Niespodzianki - jaką zorganizowałyśmy z 


 




Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...



Do szybkiego usłyszenia...

25 komentarzy:

  1. O matulu, ale cudności stworzyłyście! Kocham Wasze wyczucie smaku i cudowne pomysły. A ja mam dzisiaj najazd maluchów na cały tydzień. Buziaki. Lecę piec ciasto. Pa.

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluje imprezy w Warszawie, super stoisko i wrażenia na pewno też...słoiczki fajne, ja kiedys takie robiłam, teraz mieszkaja tam szpulki z nicmi:))Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Lindo e belos trabalhos.
    Um abraço e boa Quarta-feira.

    OdpowiedzUsuń
  4. Masz świetne pomysły i zdolne ręce!

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale cudeńka! Świetne pomysły! Tylko, gdzie Ty tę wiosnę widzisz????

    OdpowiedzUsuń
  6. rewelacyjne świeczniki, a szyte rzeczy miałam okazję obejrzec z bliska , podziewim za wykonanie

    OdpowiedzUsuń
  7. Stoisko prezentowało się wspaniale , same cudeńka.
    Moje serduch podbiły osłonki na doniczki z blaszkami.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Ostatnio wszędzie widzę te słoiczki, w różnych wersjach, a nigdy nie widziałam ich z zawartością :). Nie mam pojęcia co to za jogurty. Te proste lampioniki wyglądają bardzo fajnie.
    Ale moje oczy porwały te wszystkie osłonki z juty - fantastyczne!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ulencjo, w tym roku Twój taras będzie wyjątkowy:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. Ach mam sentyment do twoich klatek , pierwsza kupiłam , kupiłam właśnie na twoim stoisku , ale podczas jarmarku w Wegorzewie :) Zaprezentowałam ją własnie u mnie na blogu w nowym poście :) Gratulacje kochana , udział w takim wydarzeniu to sama przyjemność :) Ściskam mocno :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Żałuję, że te wspaniałe kiermasze są dla mnie niedostępne...za daleko mieszkam, serdeczności :))

    OdpowiedzUsuń
  12. rewelacje na każdym kroku można było oko pocieszyć oj tak:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowności na kiermaszu miałaś :). Fajna impreza,mnóstwo piękności i inspiracji. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne te lampiony, bardzo pomysłowe

    OdpowiedzUsuń
  15. Lampiony super, przeniesione do ogrodu będą dawały klimacik. Za to woreczki jutowe szczególnie ozdobione tymi szyldami bajeczne.
    pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  16. Właśnie o takich lampionikach marzę! chciałabym je na drzewie pozawieszać:) pięknie to wykombinowałaś:) jak zawsze, jak wszystko...Pozdrowienia!

    OdpowiedzUsuń
  17. Super te osłonki do doniczek!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  18. pieknie i oryginalnie to wyglada- bardzo lubie takie akcenty w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Podkradnę Ci, jesli pozwolisz , pomysł na świeczniczki ze słoiczków po jogurtach. Mam ich pełną szafkę, wykorzystuję do podawania deserów, ale nie przyszło mi do głowy, że można je tak pięknie przeistoczyć ;)) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ale świetne te workowe osłonki na zioła! Bardzo mi się podobają. Fajnie, że byłaś na kiermaszu. Ja nie mogłam odwiedzić, tym razem bo miałam zajęty termin.

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne! Sama bardzo lubię takie rozwiązania... aż oko się cieszy.

    OdpowiedzUsuń
  22. Cudny jest ten Twój ziołowy ogródeczek! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Głowa pełna pomysłów. Oby tak dalej, bo tworzysz wspaniałości:) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Super, że zaglądacie do mnie ... bardzo dziękuję za komentarze . Pozdrawiam...)))) Ulencja