niedziela, 23 czerwca 2013

Kloszowo - metalowo....





Witam wszystkich z bliska i daleka....)))))





Ja wiem, że powiecie, to już było, ale tak to jest u mnie....najpierw szał pikowania, teraz odpoczynek siatkowy. Była metamorfoza kwietnika z użyciem siatki, to jeszcze ciąg dalszy.... Jak zauważyłyście, uwielbiam elementy metalowe. Bardzo często pojawiają się u mnie w domu w kolorze brązu lub pobielone. Tym razem wykorzystałam do siatkowych kloszy elementy z podpórek do drzwi. Oczywiście zostały rozkręcone. Z rozpędu nie cyknęłam zdjęć całych blokad. Zauroczyły mnie swoim wyglądem wiewióreczka i ślimak. Musiałam szybciorem gdzieś je wyeksponować. I tak powstały nowe  druciane klosiki. I tym razem postanowiłam, że już zostaną ze mną. Wiecie jak to jest, zrobię i zawsze gdzieś sobie pójdą z mojego domku.... Tym razem są moje..... Pierwszy raz robiłam siatkę do prostokątnej podstawy. Jestem bardzo zadowolona z efektu. Miałam drewnianą osłonkę z doniczuszkami i to było przewodnim pomysłem do prostokątnej podstawy.

























 Przy okazji powstały dwa duże klosze z 
metalowymi uchwytami, połączonymi z drewnem, do ozdoby tarasu...



 Muszę się niestety pochwalić prezentem jaki   dostałam od " Stryjenki ", z którego bardzo się cieszę. Zestaw trzech doniczek z kochanymi francuskimi napisami sprawił mi ogromną radość. Szybciutko wsadziłam sukulenty i cieszę się jak dziecko.





Zapraszam na spacerek po moim ogrodzie....To moje drugie życie....












Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...
Do szybkiego usłyszenia....

Miłych, cieplutkich, kreatywnych i letnich dni.... 

 

53 komentarze:

  1. Ależ Ty to pięknie wykombinowałaś.
    Klosze są śliczne i gdybym wiedziała jak, to też bym sobie zrobiła, ale może moje rączki nie są tak zdolne :)
    Pozdrawiam serdecznie, Marta

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne klosze, bardzo pomysłowe i po prostu śliczne! Francuski zestaw też bardzo mi się spodobał :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Taki klosz też by mi się przydał... ale wiem od Danusi, że to wcale nie takie łatwe go wykonać... podziwiam szczerze...

    OdpowiedzUsuń
  4. Klosze z siateczek są cudne, piękną zrobiłaś ekspozycję.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale się naprodukowałaś! Wow, podziwiam bo to chyba nie taka łatwa robota.

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetne! Ja kupiłam siatkę z rok temu i... nawet jej nie rozpakowałam ;-) Wydajemi się, że to nie takie proste i jakoś nie mam weny na robienie...

    OdpowiedzUsuń
  7. o kurcze... ale cudne! nie umiałabym tego zrobic :-(

    OdpowiedzUsuń
  8. Wszystkim jestem zachwycona.Piękne te doniczki z francuskimi napisami,nigdy nie widziałam takich.Wspaniały jest Twój ogród,mój przez pracę jest zaniedbany i wiem ile pracy kosztował Twój.

    OdpowiedzUsuń
  9. Znowu ogrom wspaniałości u Ciebie:)Klosze piękne,wiadomo,ale ten prostokątny szczególny cudny,podobnie jak ogród:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Klosze przecudne!Nawet porwałaś się na prostokatny kształt!Uroczon się prezentuje:)
    Kochana,Ty potrafisz wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ależ Ty pracowita jesteś no i zdolna oczywiście.
    Klosze wspaniałe i że tak rzeknę dopieszczone w każdym calu.
    Same ochy i achy z mojej strony:)
    Udanego tygodnia:)

    OdpowiedzUsuń
  12. fajne :))) lubię takie siatkowe szaleństwo :)))

    pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  13. Klosze sa przeurocze, no i ta Twoja arenzacja dodaje jeszcze calosci uroku . Ogrod tp prawdziwy raj, zazdraszczam - jak zawsze :) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Rewelacyjne są te klosze :) Ogród bardzo naturalistyczny lubię takie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Очень красиво! Мне нравится.
    Я уже говорила, что я влюблена в ваш сад? :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie i perfekcyjnie wyszły Ci te siatkowe klosze. Czy formujesz je na jakimś przedmiocie czy to wprawa sprawia, że są tak perfekcyjnie równe. Ogród i w tej części również uroczy. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  17. Cudne kosze, prezent "do Stryjeńki" świetny, zaś ogród prezentuje się bardzo okazale.
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękne klosze wykonałaś.Twój ogród jest przepiękny.Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  19. Już powstała cała kolekcja , świetna !!!!. Te uchwyty są przepiękne ! :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Jak sprytnie:) Piękny ogród! Mój dopiero kiełkuje, dlatego chętnie się zainspiruję. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. To jest piękno .... I cieszyć się przeglądaniem zdjęć ogrodów .... trzeba mieć bardzo ładny :-)
    Ajka

    OdpowiedzUsuń
  22. Kochana Twoje druciane klosze zachwycają mnie od dawna :)))

    OdpowiedzUsuń
  23. Jesteś mistrzynią pomysłowości!!!!! Do tego mistrzynią pracowitości!!! Rewelacja!!!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Ślimak i wiewiór superowe! A ogród... mhhhhh.

    OdpowiedzUsuń
  25. U Ciebie jest tak pięknie, ze aż dech zapiera. Znowu stworzyłaś cudowne rzeczy. A zrobisz kiedyś taki kursik krok po kroku żeby pokaząć jak się te cudne klosze robi. Ciągle dopytuję się o warsztat, bo chciałabym sama a nie wiem jak się do tych wszystkich rzeczy któe pokazujesz zabrać. Całuję mocno.

    OdpowiedzUsuń
  26. :-) haha, w mojej dziurce wisi taka:
    http://elis-zamiast.blogspot.com/2013/02/pierwsza-taka-i-zarazem-ostatnia.html

    OdpowiedzUsuń
  27. ale cudeńka... podziwiam :)
    jaka fajna taka stryjenka z dobrym gustem!

    OdpowiedzUsuń
  28. Oj, tylko usiąść w Twoim przepięknym ogrodzie i podziwiać te wszystkie cuda! Ech...

    OdpowiedzUsuń
  29. Jejku...Uleńko, ale cudne są te Twoje klosze!!! po prostu zachwycam się nimi nieustannie!:)
    czy można u Ciebie taki chociaż malusieńki siatkowy klosik zamówić? plisssss...:-)

    OdpowiedzUsuń
  30. Klosze świetne !!!
    Z ozdobnymi zwieńczeniami pięknie się prezentują !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  31. Rękodzieło, ogród...Ulencjo, kiedy masz czas dla rodziny? :-)
    Bardzo ładnie "zasiatkowana" jesteś. :-)
    Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
  32. śliczne te siateczkowe klosze!!!
    Do ogrodu wzdycham!!!!

    OdpowiedzUsuń
  33. Klosze wyszly super, już kiedys zwrociłam uwagę że lubisz uzywać siatki :) kiedyś też chcialam cos takiego zrobic tylko gdzie tu taka siatke kupic ? bo w mojej miescinie nigdzie jej nie moglam dostac :/

    Pozdrawiam i życzę miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Patrzę z zazdrością;) bo ja to chyba już nigdy się za te klosze nie zabiorę! pięknie wykonane...no i ten ślimaczek :) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  35. Bardzo ciekawie prezentuje się taki klosik. Pięknie Ci to wyszło, bardzo ładne zdjęcia, kwiatki jak zawsze mnie zachwycają.
    Pozdrawiam ciepło*

    OdpowiedzUsuń
  36. Napasłam oczy tymi wszystkimi wspaniałościami. Klosiki przepiękne, jeden śliczniejszy od drugiego, ślimak i wiewiórka urocze. Twój ogród też jest cudny i widać, że potrafisz ozdobić go nie tylko roślinkami, ten świecznik bardzo mi się podoba.

    OdpowiedzUsuń
  37. Uwielbiam wszystkie Twoje prace:) Masz takie cudowne pomysły i inspirujesz na pewno nie tylko mnie:) Twoje "drugie życie" jest piękne. Dbasz o nie bardzo, bo widać jakie jest wypielęgnowane. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  38. .... a to ja nie wiedziałam, ze jesteś zainteresowana krawcową, myślałam, że tak tylko napisałaś w komentarzu, że mogłaby taka siedzieć w Nicianej Dziurce :-)
    Napisz do mnie maila, bo nie mogę znaleźć Twojego :-)

    OdpowiedzUsuń
  39. Unos trabajos preciosos todos, me encanta el centro de flores.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  40. A ja mam taką siatkę i nie wiem jak się zabrać i zrobić taki klosz. Twoje są cudowne. Doniczki dostałaś wspaniałe, wcale się nie dziwię, że piałaś z zachwytu.Pozdrawiam cię cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  41. Znaczy, ze można kombinować różniste podstawy do siatki. Bardzo fajny efekt:))
    Spacerek arcyprzyjemny:))

    OdpowiedzUsuń
  42. Klosze są świetne, idealne - różnorodne i efekt ciekawy... ach te zwierzaczki. ;) I doniczki bardzo mi się podobają.
    Pozdrawiam, Ewa

    OdpowiedzUsuń
  43. klosze mnie oczywiście wciąz oczarowują swoją niezwykłą urodą, ogród doniczki Paris i sukulenty piękne!!!
    Uleńko, kiedykolwiek do Ciebie zajrzę, doznaje niezwykle silnycvh estetycznych wrażeń, ale też mam szczęście za Twoim pośrednictwem dotrzeć do fantastycznych miejsc - Tenia, Blogi wnętrzarskie, dzięki, uściski i dziekuję za odwiedziny u mnie :-)**

    OdpowiedzUsuń
  44. Ty to cały czas coś tworzysz, wymyślasz, dekorujesz... :) Niezwykłe, ile masz zapału i energii do działania :D Pozdrowienia słoneczne! :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Podziwiam Cię !!! Nie wyobrażam sobie jak można tak precyzyjnie uformować klosze z siatki !!! W dodatku o różnej podstawie. Ta prostokątna jest fantastyczna! Spacer po ogrodzie baaardzo przyjemny :)))
    Uściski:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Swietne te klosze...alez jestes zdolna...
    A ogrod marzenie:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  47. Oj napracowałaś się bardzo, a paluszki nie pokaleczone, bo ja jak robiłam to się podziurkowałam ciut!!! Forma klosza w prostokącie bardzo gustowna:)))

    OdpowiedzUsuń
  48. czesc wlasnie przegladam poraz kolejny wszystkie Twoje prace i ciagle nie moge sie nadziwic twoimi zdolnosciami ..pozdrawiam ASKA

    OdpowiedzUsuń
  49. Piękne i,oryginalne są te klosze.Mam zamiar tez takie wykonć,ale nigdzie nie mogę kupić siatki, na metry.Może jakaś podpowiedz?

    OdpowiedzUsuń

Super, że zaglądacie do mnie ... bardzo dziękuję za komentarze . Pozdrawiam...)))) Ulencja