Witam wszystkich z bliska i daleka..
Już nie chciałabym się powtarzać, ale po prostu muszę....Wiecie, że w swojej pracowni zbieram gadżety krawieckie i nie mogę się powstrzymać...
Ostatnio wymyśliłam żelazko. Pomysł się urodził i natychmiast musiał być zrealizowany...
Powstała szkatułka w kształcie żelazka z duszą...Oczywiście - u mnie znajdzie zastosowanie do koronek...
Był Tekturowy " koronczak "
a teraz żelazko...
Dusza też musi mieć swój urok......
Cudownie znowu powiększyła się moja kolekcja naparstków: przyleciały do mnie z Anglii - kolekcjonerskie naparstki z rodziną królewską....Bardzo dziękuję Ci Alusiu....Gorące buziaki pa....
również znowu przyczyniła się do powiększenia moich skarbów krawieckich...
Zobaczcie same... Dostałam nawet naparstek z wizerunkiem mojego czworonożnego przyjaciela NODIEGO...
Cudowne są również te z literkami mojego imienia oraz pozostałe. Bardzo, ale to bardzo jeszcze raz dziękuje....Szalona kobietko tak jak ja...Całuje gorąco...
Podczas oglądania Olimpiady - a Wiecie, że na ogół muszę mieć ręce zajęte, zrobiłam oto takie cudeńka z drutu...Ciekawa jestem, czy Wam się spodobają?
Miło, że wytrwałyście do końca.....
Dziękuję za Waszą obecność.....
Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...
Do szybkiego usłyszenia...
Miłych cieplutkich, wiosennych i twórczych dni.......
Serdecznie pozdrawiam wszystkich....