Niezbędnik " Ulencji".....
Witam wszystkich: zaglądaczy, oglądaczy i podglądaczy z bliska i daleka.....
Wydumanka skończona .... Nie wiem, co na to powiecie, ale ja jestem w pełni zadowolona...Jak mam ochotę zejść na dół do salonu ze swoimi jakimiś robótkami po prostu zabieram swój niezbędnik " Ulencji" i coś tworzę w towarzystwie męża... I się porobiło.....ho...ho...
Tak właśnie się zaczęło......Oczywiście materiały znane , masowo lubiane: len, bawełna, koroneczki, troszkę ociepliny i tasiemeczki....
Koroneczka, którą przyszywam jest ręcznie robiona, kiedyś
dostałam od koleżanki w prezencie, jest urocza.....
Kosztowało to troszkę pracy, ale wydaje mi się że było warto...
Co Wy na to?.....
Moja "niciana dziurka" zaczyna wyglądać coraz lepiej i ogromną radość sprawia mi udoskonalanie jej...
Poddaję renowacji małą, śmieszną półeczkę, postaram się Wam ją pokazać jak najszybciej....Oczywiście - również do mojego ulubionego kącika.....
Witam nowych gości.....
Bardzo dziękuję za piękne i tak liczne komentarze....
Życzę miłego tygodnia....
Serdecznie pozdrawiam pa....
I wszystko pod ręką:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam pracusia
Super!
OdpowiedzUsuńBedzie sie dzialo:)
Ulciu kochana jestes moim mistrzem i guru szycia!!!rewelacja:)))
OdpowiedzUsuńI co ja na to?
OdpowiedzUsuńKochana, też chcę taki niezbędnik!!!!!! :-)
Cudeńko, perfekcyjne wykonanie!
Pozdrawiam cieplutko:)
Wspanialy i od teraz już pewnie "niezbędny - niezbędnik". Nie pomyślałabym sobie, że właśnie nad czymś takim pracujesz. Uważam że wyszedł bardzo gustownie i równie dobrze pasowałby do damskiego salonu, w "dobrych domach" z minionej epoki :) Pozdrawiam ciepło, bo za oknem śnieg i mróz - brrrrr....:)
OdpowiedzUsuńAle cudeńko i jeszcze jakie praktyczne:) Już się stęskniłam za pani pracami;)
OdpowiedzUsuńPrecioso y muy practico.
OdpowiedzUsuńsaludos.
Najpierw zachwyciłam się"Szpuleczkowym szaleństwem":)))Fantastyczna sprawa.
OdpowiedzUsuńA teraz podziwiam Twój przepiękny przybornik.Jest uroczy.
Pozdrawiam serdecznie.
wyszło cudnie!!!! cmoki:**
OdpowiedzUsuńWow! Az zaniemówiłam! Przepiekne jest to cudo!!!!
OdpowiedzUsuńPiękne i praktyczne :) Do koronek mam słabość, wszystko co jest nimi zdobione nabiera królewskiego charakteru
OdpowiedzUsuńFantastyczne!!! Piękne wykonanie, kolorystyka i do tego praktyczne. A ja ciągle igły wbijam w kanapę a potem ktoś sie na nie nadziewa. Może odgapię pomysł, jeśli pozwolisz. Tylko ja dla siebie to nigdy nie mam czasu nic uszyć :(
OdpowiedzUsuńPięknie pomyślane :) Ręcznie też szyjesz? Pozdrawiam ciepło z białej Świdnicy :)
OdpowiedzUsuńO!Takiej trudnej zagadki chyba nikt nie odgadł!
OdpowiedzUsuńSuper sprawa,teraz wszystko masz pod ręką.Pomysłowe wykonanie,uwielbiam takie dodatki.
Dziurka jest już taka śliczna a Ty jeszcze chcesz ją udoskonalać?Niedługo wszystkie się tam wprosimy na naoczne oględziny:)))Pozdrawiam
Jak zwykle pomysłowo i ślicznie.
OdpowiedzUsuńZnakomity pomysł, bardzo ładny projekt, no i jak zwykle staranne wykonanie :) Rewelacja!
OdpowiedzUsuńAle masz ładny niezbędnik, ja jestem całą epokę za Tobą, bo wczoraj dostałam puszkę od mamy sporych rozmiarów i przeznaczyłam ją na podręczne rzeczy. Będę musiała ją ubrać, bo jak ona będzie przy Twojej wyglądała. Jesteś Uleńko jak pomysłowy Dobromir, już czekam co dalej. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńBajerancki jest :) I wypasiony ! Uroczy !!!
OdpowiedzUsuńUleńko, jak zwykle stworzyłaś coś zarówno niepowtarzalnego jak i bardzo praktycznego.
OdpowiedzUsuńWszystko w jednym miejscu i pod ręką, a do tego takie wypracowane.
Pozdrawiam ciepło*
Witam !!!
OdpowiedzUsuńZawsze jestem pełna podziwu dla tak zdolnych rączek! a Ty je Masz!!!
Tylko pozazdrościć i to też robię patrząc na Twoje cudowności, pozdrawiam cieplutko, Magnolia57
Te ha quedado precioso y muy práctico.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
ślicznie i pomysłowo :)
OdpowiedzUsuńFantastyczny pomysł i piękne wykonanie. :) Lubię rzeczy, które nie dość, że ładnie wyglądają, to jeszcze są użyteczne. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPánečko, čo už Ty nevymyslíš !
OdpowiedzUsuńKrááááááása!!!!!!!
Pa Jana
Pomysł super:). Bardzo pożyteczny "sprzęcik". Wszystko w jednym miejscu
OdpowiedzUsuńUleńko jesteś najprawdziwszym altannikiem :D
OdpowiedzUsuńZdecydowanie muszę zmienić nick! Żeby mnie więcej Ulencja nie przyszywała do niezbędników. ;>
OdpowiedzUsuńŚliczności masz! Kiedy ja za swój kącik się wezmę, żeby można go było publicznie pokazać? Ech!
dech zapiera , przepiekne :) i praktyczne cudooooooooooooo :)
OdpowiedzUsuńBoże, jaki piękny niezbędnik! A mój to obrypane, stare pudełko, które nie domyka się... Jak to miło móc czytać i podglądać Ciebie - kobietę o tak wysublimowanym poczuciu piękna! Gdy oglądam Twoje "cudeńka" to jestem przekonana, że Pan Bóg musi istnieć i stwarza ludzi właśnie takich jak Ty! Pozdrawiam z zaśnieżonej Wielkopolski! Twoja fanka - Ola
OdpowiedzUsuńNiezbędnik Ulencji jest niesamowity:)Gratuluję pomysłu, wspaniale:)
OdpowiedzUsuńNiezbędnik bardzo pomysłowy i pięknie wykonany.
OdpowiedzUsuńALe świetny przybornik i jaki praktyczny
OdpowiedzUsuńA ja dopiero dzisiaj go odkryłam i urzekł mnie jak nic.
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)))