Tak jak wspominałam wcześniej chciałabym pokazać kilka fotek własnoręcznie uszytej roletki rzymskiej... na okno na klatce schodowej. Było to nie lada wyzwanie ze względu na wielkość. Materiał oczywiście bawełna, wykończona atłasową tasiemką. Kocham słoneczne ciepełko, ale w upalne dni dostaje się go tak dużo przez wysokie okno, że troszkę zmuszona jestem go ograniczyć moją roletą.
W planach mam uszycie nowej rolety do łazienki. Oczywiście materiał i potrzebne dodatki czekają w kolejce a ja nie mogę się zebrać ....)))). Same wiecie jak to jest. Wiadomo, że są rzeczy ważne i ważniejsze jak to w codziennym życiu.
Super podziwiam, że potrafisz coś takiego sama zrobić. Chętnie bym zobaczyła jakiś tutorial na ten temat w Twoim wykonaniu ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kasia
Bardzo fajnie dobrana tkanina. Musiałaś się napracować przy tych łukach. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńRoleta superowa, pieknie , dokladnie uszyta, a material w ciekawy wzor i spokojny kolor...Mnie sie podoba, a szczegolnie Twoje krawieckie zdolnosci:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTylko Ci pogratulowac tej rolety !!!
OdpowiedzUsuńI material cudny i wykonanie perfekcyjne !
MOc serdecznosci Moja Mila!
ależ masz zdolne łapki:)) zazdraszczam i podziwiam
OdpowiedzUsuńSama, zupełnie sama ją uszyłaś?
OdpowiedzUsuńWyszła przepięknie, ale masz zdolności!
pozdrawiam
Mimowolne Zauroczenia