środa, 7 listopada 2012

Wspomnienie....

Miło Was powitać moje koleżanki z bliska i daleka.....)))))

Pogoda przygnębiająca, smutna - zupełnie nie przypomina polskiej, złotej jesieni.....Deszcz, wiatr, słota, ale i to trzeba przetrwać....

Tatusia mojego już dawno nie ma .... Ale wspaniałe wspomnienia i zdjęcia pozostały. Listopad, to taki miesiąc zadumy ... Jakiś czas temu pokazywałam Wam witrynkę...TUTAJ 

Brakowało mi coś obok niej i tak powstał pamiątkowy obraz . Zdjęcie jest bardzo stare i zniszczone, ale postanowiłam nic z nim nie robić. Wydaje mi się, że decyzja była dobra . Oceńcie same...Wydruk na lnie wygląda fajnie, a oznaki starości ze  zdjęcia dodały uroku.

 

 

 

 

Jest szaro, buro i trudno się robią zdjęcia, ale jak mus - to mus.

 

 

 

 

 

 

  Oczywiście rameczka wyszukana w zachomikowanych skarbach w pracowni. Była strasznie ciemna, więc została pobielona, żeby pasowała do witrynki.

 

 




 

 

 

 Witam serdecznie nowych gości i bardzo dziękuję za przemiłe komentarze  i cieszę się , że trwacie ze mną.......)))))

 

 

 

20 komentarzy:

  1. Ulencjo Kochana. Tatusina ramka piękna i bardzo nostalgiczna, jak Twoje o Tacie wspomnienie, a przy tej witrynce jeszcze piękniej:)) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. światło na zdjęcia dziś do d...
    Piękna pamiątka, pięknie przyozdobiona. Warto czasami usiąść i powspominać:****

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie to zrobiłaś. Wydobyłaś klimat stosowny do starej fotografii. Ramkę przerobiłaś uroczo. Znowu nasuwa się wniosek, że wszystko się przyda. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  4. Subtelnie dopasowałaś do zdjęcia ramkę.Również odnawiam w ten sposób stare fotografie,mam sentyment do sepii.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna pamiątka,a pomysł z wydrukowaniem zdjęcia na lnie świetny i ramka po wybieleniu zdecydowanie zyskała na uroku :)
    Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  6. Muszę przyznać, że Szanowny Tatuś nieźle się wkomponował w Twój uroczy kącik. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Pieknie to zrobilas;)Zdjecie na lnie - genialny pomysl:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Prześlicznie wyszła Ci ta rameczka, z tymi kwiatuszkami w rogach wygląda zachwycająco! Pięknie wygląda Twoja witrynka!!!:) o takiej to ja mogę sobie tylko pomarzyć...

    OdpowiedzUsuń
  9. Witrynki strrrasznie zazdroszczę i nieśmiało zapraszam do wzięcia udziału w mojej rozdawajce.

    OdpowiedzUsuń
  10. Rameczka nie do poznania... świetna jako oprawa tej starej fotografii.

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne zdjęcie i ramka.
    Masz rację listopad to miesiąc zadumy, wspomnień....
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Niewiarygodne, jak z takiej ramki powstała TAAAKA ramka, do twarzy w niej Tatusiowi:))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Jesteś rewelacyjna, robisz absolutnie fantastyczne rzeczy. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie to zrobiłaś, podziwiam:)Wspaniała pamiątka i tak bliska sercu, a jednocześnie piękna dekoracja, pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Pomysł z wydrukowaniem starego zdjęcia na lnie super! Chylę czoła:-) Musze tez spróbować!

    OdpowiedzUsuń
  16. Un trabajo precioso, mucho más bonito en gris.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  17. Takie zniszczone wygląda autentycznie i ma w sobie życie. Mimo, że taty już tutaj nie ma...

    OdpowiedzUsuń
  18. W kąciku wspomnień powinni być właśnie nasi bliscy.
    Wszystko tutaj wspaniale się komponuje; zdjęcie, piękna ramka i witrynka. Wielkie brawa.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  19. Widzę,że pięknie odmieniłąś podkładki,podobne wynalazłam na starociach,ale muszą trochę poczekać na pobielenie.Ramka cudna,jak zresztą inne rzeczy,które wychodzą spod Twojej ręki.!
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  20. Cudownie odnowiłaś tę rameczkę a zdjęcie wspaniałe. Piękny hołd dla TATUSIA .

    OdpowiedzUsuń

Super, że zaglądacie do mnie ... bardzo dziękuję za komentarze . Pozdrawiam...)))) Ulencja