Witam Wszystkich z bliska i daleka....
Zachęcam do uszycia własnoręcznej rolety ,,rzymskiej''. Jak wiecie ceny w sklepach są kosmiczne i nie zawsze jest dostępny materiał, o jaki nam chodzi. Prosiłyście o kursik - więc zapraszam do szycia. Podstawową decyzją jest wybór materiału i automatu do rolety. Ja swój kupiłam w internecie. Oczywiście, musi być co najmniej o 5cm szerszy z dwóch stron niż wnęka Waszego okna. Moje okna są nietypowej wielkości, więc podałam swoje wymiary i zrobili mi na zamówienie. Ja wybrałam bardziej profesjonalny system łańcuszkowy - taki, żeby mi służył kilka lat. W skład tego automatu roletowego wchodzą: mechanizm w metalowej osłonie z zamocowaną taśma rzepową; metalowa listwa obciążeniowa; rzep do połaczenia z mechanizmem; taśma z tworzywa sztucznego; patyczki poprzeczne plastikowe i kółeczka plastikowe. Wielkość i ilość dodatków do mechanizmu zależy od wielkości rolety. Kupuje się to wszystko w komplecie. Oczywiście, materiał jaki Wam się spodoba. Z mojego doświadczenia wiem, że musi to być grubszy materiał, bo wtedy się ładniej zwija w rolecie.
Bierzemy się do szycia....Na początek oczywiście odmierzamy i długość i szerokość materiału. Do górnej części przyszywamy rzep. Mocuje on nam całą roletę do mechanizmu. Dzięki niemu możemy zdejmować ją do prania.
Kolejną czynnością jest dokładne rozmierzenie na materiale odstępów, które utworzą nam zakładki na naszej rolecie. Ilość zakładek jest związana z długością materiału - rolety. U mnie ta odległość wyniosła 30cm miedzy rzepem i poprzeczkami (w tym przypadku czteroma). Zaczynamy od góry. Następnie przyszywamy taśmę z tworzywa sztucznego w poprzek materiału, zwracając uwagę, aby prawa strona taśmy była na wierzchu tzn. tunelik do którego wprowadzimy plastikowe patyczki. Moja roleta ma trzy takie taśmy w których zostały umieszczone plastikowe patyczki.
Następnie musimy przyszyć tunelik z kawałka materiału, w którym umieścimy metalowy element, który jest obciążnikiem rolety. Po przyszyciu tunelika dokładnie rozprasowujemy.
Następny etap to nadanie kształtu dolnej części rolety. Oczywiście wybór należy do Was, czy to będą fale, czy ostre rąby - czy po prostu zupełnie równy dół. W tej rolecie wybrałam fale. Tu - klik możecie zobaczyć faje podwójne. Zrobiłam szablon z gazety, żeby było łatwiej rozmieścić ilość łuków na materiale. Po odrysowaniu, dokładnie wycinamy.
Ostatnim etapem jest wykończenie. Ja obszyłam skośną tasiemką. Jest ona idealna do wykańczania fal lub innych krągłości. Przy cieńszym materiale i prostym dole można tylko po prostu podłożyć. Tasiemkę należy przyfastrygować - lepiej się szyje.
Po przyszyciu lamówki wykończeniowej, wyciagamy fastrygę i dokładnie rozprasowujemy. Wkładamy plastikowe elementy do poprzednio przyszytytej taśmy. Na końcu umieszczamy w tuneliku obciążnik - listwę metalową.
Z mechanizmu wypuszczone są dwa sznureczki ( ilość zależy od szerokości rolety) przewlekamy je szydełkiem ( jest najwygodniej) przez oczka znajdujące się w taśmie do której wcześniej włożyłyśmy plastikowe patyczki.
Po przeciągnieciu obydwu sznureczków przez oczka w taśmie zaznaczamy sobie miejsce - musi być prostopadłe do do tunelika z metalową listwą. W tym miejscu przyszywamy nitką kółeczka plastikowe.
Mocujemy do nich sznureczki z lekkim luzem, pozostałość ucinamy.
Po ściągnieciu koralikami roleta składa się w cztery równe zakładki. Zamawiając listwę do ściągania rzymskiej rolety należy pamiętać, aby podać z której strony chcemy mieć koraliki do zwijania rolety.
Te dwa metalowe elementy należy zamocować do ściany na kołki rozporowe, oczywiście rozmieszczając je tak, aby dobrze trzymały automat rolety.
Służą one równocześnie do bardzo sprytnego zamocowania całej rolety. Wkładamy pod metalową szynę i przekręcamy dzwignię. Roleta jest wtedy stabilnie zamocowana.
Robota zakończona i można się cieszyć efektem swojej pracy. Prawda, że wcale nie było tak trudno......)))))
Miłej pracy.....
Bardzo dziękuje za wspaniałe komentarz i za to że jesteście ze mną i moimi pomysłami......
Do szybkiego usłyszenia ....
zarąbista:d szkoda tyle ze szyć nie umie:)
OdpowiedzUsuńDzięki za wspaniały kursik:)Wiesz......taka roleta byłaby super do mojego K-STUDIO:)Pozdrawiam najserdeczniej:)
OdpowiedzUsuńCOOOOOOOOOO??????
OdpowiedzUsuńI ja mam to sama uszyć???
A w życiu!!!
Mam inny pomysł, ale to jak dojrzeję do posiadania takiego cuda w swoim oknie:))
Czyli temat otwarty, za tutka dziękuję, a roletka jest wypasiona i coś czuję, że to Twoja nie ostatnia:))))
Mam rzymską roletę w salonie, ale zamówioną w studio, nawet nie pomyślałam, że można zrobić to samemu...
OdpowiedzUsuńale talent!! uwielbiam takie pomysły! nie ma to jak zrobić coś samemu cos pieknego!
OdpowiedzUsuńmnie niesety nie Bóg nie obdarzył takim talentem:(
http://paulapearls.blogspot.com/
A ja znalazlam kilka form takich rolet w ksiazkach, razem z tutorialem, ale to byla dla mnie chinszczyzna z heroglifami egipskimi (pewnie jakos slabo kumajaca jestem :( a teraz jak przeczytalam to u Ciebie, to sama sie zastanawiam co bylo w ksiazkach tak bardzo trudne, ze nie potrafilam tego uszyc??? Ale ze mnie durna baba, trzeba jej wszystko lopata klasc do glowy. No coz, pewnie mam jakies inne zalety (Hmmmm...ciekawie jakie? ;)
OdpowiedzUsuńSuperowy kursik, piekny efekt koncowy, ciekawe jak ja sie z tym uporam?! Pozdrawiam i za kursik dziekuje...
Jakie to proste!!!! Żarcik taki! Chylę czapę przed talentem @-}--
OdpowiedzUsuńJezu! Al to roboty jest! Podziwiam. Córka chciała żeby jej takie coś uszyć ale ja chyba nie mam do tego cierpliwości. Bardzo dziękuję za ten kurs. To mnie naprawdę oświeciło.
OdpowiedzUsuńDzięki za kursik!!! Teraz tylko kupić materiał i do roboty :-)
OdpowiedzUsuńbardzo,bardzo ci dziękuje:)))...jeszcze tutka nie obejrzałam,ale już musiałam ci podziękować:)))...ja nawet dziś patrząc na moje kuchenne okno pomyślałam,ze :"Ulcia mogłaby już tego rzymskiego tutka zamieścić:)"
OdpowiedzUsuńoooo...myslałam,ze można coś takiego uszyć bez mechanizmu:))))....ale prosze powiedz mi skoro są trzy patyczki-to skąd cztery fałdy???czwarty od metalowego obciążnika??
OdpowiedzUsuńDzięki za tutka - jak Ty to pokazujesz wydaje się takie łatwe a ja pewnie przy tym ostatni nerwy stracę:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Wykładowca z Ciebie całkiem... całkiem..., szkoda tylko, że w łazience mam szybę ornamentową, która nie wymaga zasłaniania przed wścibskimi, ale do pokoju to chyba nie miałabym cierpliwości - za duże:)), ale na buziaki za kursiki zasłużyłaś.. pa
OdpowiedzUsuńŚliczna! jaka szkoda, że nie umiem szyć:)
OdpowiedzUsuńDla mnie to i tak czarna magia pomimo tak dobrego tutka. Jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności!!!!
OdpowiedzUsuńgenalny kursk. jestem w szoku...
OdpowiedzUsuńroleta marzenie...
Dziękuję za ten tutorial.Mam nadzieję,że popracuję nad cierpliwością i wykorzystam Twoje wskazówki przy szyciu własnej rolety.Cieplutko pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJak żółciutko i słonecznie masz w łazience!
OdpowiedzUsuńCiekawy kurs, pozdrawiam :)
Ula czapka z głowy. Jak zwykle zaskakujesz- pomysł, pracowitość i dokładność - to Twoje atuty. Dzięki za błyskawiczny kurs - może kiedyś się skuszę. Pozdrawiam mocno.
OdpowiedzUsuńSuper kurs :) a jeszcze lepsza roleta , fantastycznie wygląda aż chciałoby się mieć taką ;) pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńSuper kursik! dzięki i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUleńko, zachęciłaś, na pewno uszyję.
OdpowiedzUsuńTwoja roleta śliczna, letnia i wspaniale pasuje do pomieszczenia.
Pozdrawiam zimowo, ale bardzo ciepło**
Cudnie to wygląda!Gdybym tylko umiała szyć:)
OdpowiedzUsuńBa 1 jak pokazujesz to wyglada ,ze to prościzna ... ale znam realia , dla mnie nie do przejscia , ale dzieki za kursik , cudnie wyglada twoja praca.
OdpowiedzUsuńDziękuję za kursik :)
OdpowiedzUsuńTe ha quedado precioso, está ideal.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Jakie to szczęście, że zamieściłaś tutorial. Zawsze chciałam wiedzieć, jak to się robi. Ślicznie ją wykonałaś. Efekt jest świetny. Dzięki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Stara Winiarnia
PS. Gratuluję wygranego candy!
Bardzo, bardzo ale to bardzo Ci dziękuję za ten kursik. Właśnie miałm się zabierać za szycie rolety do kuchni... Tu u Ciebie mam wszystko na tacy podane, a co ja się nad pewnymi rzeczami nagłowiłam do tej pory...
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję i mocno ściskam z wdzięczności :)))
OLÁ,ACABEI DE CHEGAR POR AQUI,JÁ VOU FICAR :)),POIS SUAS ARTES SÃO LINDAS,PARABÉNS.VALÉRIA.(BRASIL).
OdpowiedzUsuńThis iѕ my fiгst time pay a quick vіsit at herе
OdpowiedzUsuńand i am in fact happy to гeaԁ all at single plaсe.
Alsο visit mу webpage - firany firanki
Undenіably consider that that уou ѕаid.
OdpowiedzUsuńYour fаvorite justifіcation appeаrеd to be on
thе web thе ѕimpleѕt factor to be
mіndful of. I say tο you, Ӏ definіtely
get irkеd even as people cοnsider worrіes that they
ϳust ԁo not understand about. You сontrollеd tо
hit thе nail upon the highest аnd also defined out the entігe thing without hаvіng side effect ,
otheг folks сan takе a ѕignal.
Will prοbably bе baсk to gеt mοгe.
Thanκs
Mу web page; kosmetyki ekologiczne
Niesamowite. Dziękuję za tutorial!
OdpowiedzUsuńSuper. Sądziłam że nie podołam,iż obsługi maszyny też uczyłam się z netu. Lecz pani objaśnienia dały mi zielone światło. Moja roleta, jest naprawdę świetna. Śmigam teraz na maszynie jak bym się znała.Dziękuję za rady.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitaj, czy mozesz polecic jakies sprawdzone miejsce do kupienia mechanizmu i wszystkich potrzebnych akcesoriow? Online lub stacjonarnie (okolice Warszawy)
OdpowiedzUsuńSuper! Dla mnie bomba! Pozdrawiam, Katarynka
OdpowiedzUsuńsuper porada, a czy może ktoś powiedzieć jakiego rodzaju materiały są najlepsze na rolety rzymskie? takie pół-przepuszczające światło?
OdpowiedzUsuńSuper blog. Bardzo ciekawe i pomocne informacje. Blog warty polecenia.
OdpowiedzUsuńDzięki Kochana, uszyję sobie taką z koronki:)
OdpowiedzUsuńJest prześliczna! :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie kolorów. Na pewno ożywi kuchnię!
OdpowiedzUsuńTo wszystko takie proste na zdjęciach ;) chyba nie chce się tak denerwować. Dam tym razem komuś zarobić :) hihi już nawet mam coś na oku. Ale ceny takich gotowych są tak zróżnicowane, że hoho...:)tanio nie znaczy dobrze a dobrze nie znaczy tanio i co tu wybrać. Ale jak się kiedyś nauczę to uszyję sobie i się pochwalę ;) o właśnie tak zrobię. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńU siebie w domu mam rolety z falbanką perfecta które dobrze sprawdzają się szczególnie w upalne dni. Podoba mi się materiał z jakiego są wykonane, nie nagrzewa się, nie przepuszcza promieni słonecznych dzięki czemu w domu panuje niska temperatura.
OdpowiedzUsuńAby zachować piękne fale także po opuszczeniu trzeba wziąć inny mechanizm (systemu RemaClick) i więcej tkaniny (ok 30%). Zamiast naszywać taśmy wystarczy przeszyć w podanych miejscach kanałki na pręciki. Ponadto nie ma potrzeby doszywać kółeczek. Prosty montaż polegający na wpięciu w zaczepy.
OdpowiedzUsuńTakie dodatki - mniejsze lub większę mogą zdecydowanie zmienić wygląd każdego wnętrza. Na pewno rolety to dobry wybór.
OdpowiedzUsuńNo no jestem pod wrażeniem talentu. Ja skarpetek nie potrafię zeszyć, a co dopiero roletę. Sama wolę jednak kupić gotową, ponieważ nie mam talentu do szycia. Zależało mi na tym, by roleta była z wysokiej jakości materiału i by była dobrze uszyta, ladnie się układała. Na https://www.agatarolety.pl/ znalazłam bardzo ładne rolety bezpośrednio od producenta. Jestem zadowolona. Jedyne co sama zrobiłam to zamontowanie :D Wyszło mi doskonale.
OdpowiedzUsuńAż chyba kupię maszynę do szycia. Z takim poradnikiem powinienem sobie poradzić. Chociaż przeglądałem ceny maszyn do szycia i nie wiem, czy po prostu nie kupię sobie rolet w sklepie.
OdpowiedzUsuńgörüntülü show
OdpowiedzUsuńücretlishow
ZJ8