piątek, 17 sierpnia 2012

Jarmarki cudów prawie zakończone....

Witajcie Koleżanki z bliska i daleka, po tak długiej przerwie....)))

 

Bardzo Was przepraszam za milczenie, ale tyle było roboty, że nie było czasu "załadować taczki" ....)))) Zmęczenie też trochę dało się we znaki. Jak Wiecie - szykowałam się do jarmarku rękodzieła nad  pięknym jeziorem w otoczeniu przyrody, ale trzy dni przed okazało się , że jesteśmy zaproszone na kolejny - największy Mazurski Międzynarodowy Jarmark, który trwał trzy dni i potem poleciało...Kolejne dwa jarmarki 15 sierpnia, jeden rano, drugi po południu. Na okrągło w samochodzie i na kartonach....Lub przy robocie w pracowni, ale co tam - było super. Moje wyroby bardzo się podobały, z czego się bardzo cieszę....mam ogromną satysfakcję, że moja ciężka praca twórcza nie poszła na marne. Zapomniałam się Wam pochwalić, że działam w Stowarzyszeniu Kobiet Mazurskich  "Dziewczyny znad Sapiny" i razem  z koleżankami byłyśmy  na wszystkich jarmarkach. Nawiązałam nowe znajomości wśród kobietek, które mają takiego samego bzika jak ja.....)))) I znowu jest cel do życia .... Hitem były miotły i koszyczki na pieczywo w sukieneczkach... Pokazywałam we wcześniejszych postach  Tutaj

Tutaj

Czarowałyśmy miotłami pogodę "latałyśmy" , grałyśmy i wyczyniałyśmy cuda - wianki... 


























Były tańce, hulanki, swawole ...... Jadła i napitku było ci dostatek.....Dla każdego coś miłego.
Dziękuję , że do mnie zaglądacie. Postaram się wszystko nadrobić.
  Gorące buziaki do usłyszenia.


14 komentarzy:

  1. Jak miło Uleńko,że jesteś tak szczęśliwa, pomimo zmęczenia. A,że prace się spodobają to żadna sensacja, to było pewne. Pozdrawiam i wypoczywaj, bo Ci się należy!

    OdpowiedzUsuń
  2. piękne wszystkie zdjęcia są super.

    OdpowiedzUsuń
  3. A w czarownice!!!! Miałyście miotły i nie zaleciałyście do nas na Mazowsze!!!! następnym razem proszę zaopatrzeć się w więcej miotłowego paliwa i do nas, do nas!!! buziaki :****

    OdpowiedzUsuń
  4. Aż mi się uśmiech pojawia na twarzy jak Ciebie widzę taką szczęśliwą. Widać, że frajdę masz wielką z tego co robisz.
    Buziaki
    K.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uleńko, miło Cię widzieć. Cieszy mnie, że Twoje prace się podobają, warte są tego. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie jarmarki,ich atmosfere,szkoda,z ie moglam tam byc,a czaronice przecudne,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Zmęczenie zmęczeniem, ale najważniejsze, że jesteś zadowolona, bo to, że Twoje prace się spodobają było "oczywistą oczywistością" :)))))
    Pozdrawiam gorąco i zapraszam do mnie po wyróżnienie.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzień dobry
    Ślę Ci uśmiech szczery wraz z powiewem lata...
    Życzę Tobie miłości od całego świata ...

    UŚMIECHAM SIĘ DO CIEBIE
    TAK CO DZIEŃ WITAM CIĘ
    BĄDŹ ZDRÓW,JUTRO WPADNĘ ZNÓW
    BUZIACZKI

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo ładne zdjęcia. Świetnie Dziewczyny, tak trzymać! (;

    OdpowiedzUsuń
  10. że prace będą się podobać to już daaaaaawno wiedziałam :-)
    świetne zdjęcia!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. Un mercado medieval precioso.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  12. Tylko teraz nie spocznij na laurach :) Wracaj szybciutko z nowymi projektami :)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Odnalazłam dziś zagubioną wizytówkę. Pozdrawiam przeserdelecznie. Do zobaczenia na kolejnym jarmarku i zapraszam do mnie.

    OdpowiedzUsuń

Super, że zaglądacie do mnie ... bardzo dziękuję za komentarze . Pozdrawiam...)))) Ulencja