czwartek, 24 stycznia 2013

Marzenia....



Witam wszystkich z bliska i daleka....)))))




Zakątek krawiecki mam, ale chciało by się więcej...Wiecie jak to jest. Oglądam Wasze dzieła i podpatrzyłam super manekiny. No, ale na razie muszę się zadowolić miniaturką. Kilka dni temu kupiłam sobie malutki manekinek z myślą o nożyczkach, które nabyłam niedawno.  Tak bardzo mi się spodobały, że nie mogło ich zabraknąć w mojej"nicianej dziurce" "  Oczywiście - nie z braku nożyczek, bo jest ich dużo, ale te gadały do mnie ludzkim głosem i musiałam je powziąć....))))) Trzymam nożyczki w koszyczku, ale te są tak śliczne, że postanowiłam je powiesić.... Manekin trafił się na wyprzedaży, ale kolor zupełnie nie z mojej nicianej bajki.... Ale co tam, trochę farby, pomysłu i gotowe. Jak bym czegoś nie przerobiła, to chyba bym nie mogła żyć....






























Dokleiłam drewniany postumencik, żeby był bardziej dostojny...

Jak już miałam pędzelek w garści, to również postarzyłam stolik od swojej miniaturowej maszyny - teraz podoba mi się bardziej.








I tak powstał wieszaczek na nożyczki pasujący do mojego kącika....Małe rzeczy, a ile radości, wydawałoby się głupstwo, ale właśnie z takich drobiazgów składa się nasze życie i trzeba się cieszyć chwilą.....Ja właśnie to robię.







Super, że mnie odwiedzacie i zostajecie na dłużej.....Bardzo Wam dziękuję za komentarze ....Pozdrawiam do usłyszenie niebawem.....





35 komentarzy:

  1. metamorfoza -wow!!!! pomysły wypadają Ci jak z rękawa. wyszedł śliczny komplecik:) :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Metamorfoza perfekcyjna:)pięknie teraz prezentuje się Twój wymarzony manekin:)pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. cudownw zmiany....ale znając ciebie...to kwestia czasu,kiedy zobaczymy duzy manekin:))pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. no świetny wieszak na nożyczki. pokaż znów swój kącik po zmianach z tym wieszaczkiem i nowymi koszyczkami. uwielbiam oglądać ten noiciany kącik.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie REWELACJA!!!!
    Cudna metamorfoza, piękna koroneczka,perełki...ach...powzdycham sobie jeszcze troszkę...:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jakoś pokrewnie myślimy dzisiejszego dnia:)))
    Te zdjęcia są takie fajne, że zapominam o wielkości fotografowanych przedmiotów:))
    Dziurka Ci pięknieje z godziny na godzinę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Metamorfoza niesamowita, w życiu bym go (jej, bo to taka manekinka:) nie poznała;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Powiem tak, zawsze widywałam takie manekiny jako wieszaczki do biżu - i w tej wersji mi się nie podobały... Ale w wersji na nożyczki genialne!
    Świetnie go przerobiłaś..
    Zdradź jak ty utrzymujesz ten ład w swojej dziurce? Za każdym razem odkładasz wszystko na miejsce?
    Pięknie to wygląda... ale ja bałabym się cokolwiek w takim wnętrzu robić bo bym go totalnie zaburzyła :) A byłoby mi szkoda...
    Zapraszam na moją rozdawajkę jakby było po drodze... między innymi będzie szpuleczka ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Skvelý blog, skvelé dekorácie. Pekný deň Lenka.

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękny manekin 100% lepiej mu po twoim liftingu,z miniaturka maszyny jak z domku Calineczki:)))
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Urocza miniaturka manekina i praktyczna też , no bo przecież pełni bardzo ważną funkcję wieszaka na śliczne nożyczki :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Nie no pięknie to zrobiłaś! Te koronkowe wstawki.. bomba!

    OdpowiedzUsuń
  13. Ulko, proszę wróć do mojej rozdawajki ... i koniecznie uzupełnij wpis w komentarzu!

    OdpowiedzUsuń
  14. oh! Co zrobiłaś z tym manekinem?! Jest cudowny. W życiu nie powiedziałabym, że na obu zdjęciach jest ten sam (:

    OdpowiedzUsuń
  15. Ależ wypiękniał po Twojej przeróbce, to zupełnie inny manekin:)))
    Buziaki...

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowna przemiana:) Super!Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
    *
    Peninia ♥

    http://peniniaart.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. czerwony wyglądał tandetnie a cudny się zrobił po przeróbce :)

    OdpowiedzUsuń
  18. ten biały i czerwony to ten sam ? nie wiarygodne! Pięknie go przerobiłaś, o niebo lepiej wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ślicznie przerobiłaś stojaczek, mnie się marzy duży retro manekin... :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nie będę oryginalna jak napiszę- super:)
    Jestem zachwycona Twoim kącikiem do pracy, ciągle go dopieszczasz, uzupełniasz a praca w nim to za pewne czysta przyjemność.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Po przeróbce manekin jest o wiele piękniejszy!:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Coraz piękniej w Twojej krawieckiej jurcie! Ty to masz pomysły!

    OdpowiedzUsuń
  23. Aż ciężko uwierzyć, że to ten sam manekin. Masz talent do upiększania przedmiotów.
    Ściskam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  24. Nie no maszyna mnie rozbroiła , tez bym taką chciałą gdzie mozna nabyc takie cudo? manekiny sa urocze .
    A ochota na wyszywanie wróci pewnego dnia tak jak i mnie wróciła.

    OdpowiedzUsuń
  25. Jak ja uwielbiam do Ciebie zaglądać ... zawsze pięknie ... zawsze inspirująco :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Te ha quedado preciosa, no parece la misma, mucho más bonita ahora.
    Besos desde España

    OdpowiedzUsuń
  27. Co za piękny kostium kąpielowy ma Twój manekin:).
    Super przemiana!
    Uleńko, masz mój głos. Powodzenia życzę.
    Pozdrawiam serdecznie*

    OdpowiedzUsuń
  28. Ależ fantastyczny ten manekinek! przyznam szczerze że nie wpadłabym na taki pomysł ale chętnie podpatrzę :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. No...świetna robota!!!!
    Zmiana na duży plus. I doceniam sam koncept - koronki, niel....Podoba mi się bardzo. BUZAIKI wielkie Ci wysyłam:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Manekinek w nowej sukni wygląda pięknie.Takie drobiazgi tworzą piękny klimat i dzięki temu chce się tworzyć,przerabiać i wymyślać nowe.Pozdrawiam i zapraszam http://lucyzglowawchmurach.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. Dobrze, że potrafisz się cieszyć drobiazgami to daje dużo radości i przez to jesteśmy szczęśliwi. Mnie również cieszy każda nawet najmniejsza duperela. Wspaniale, że odnawiasz i przerabiasz różna rzeczy, robisz to po prostu po mistrzowsku. Twój manekinek ma cudowne korale i falbanki, jest piękny. Buziaki

    OdpowiedzUsuń
  32. Czasami przeglądam, ale teraz już tylko Twoje. Kiedyś obejrzałam wszystkie.Myślę,że bez ogłaszania konkursu powinnaś dostać pierwszą nagrodę.Przepraszam pozostałe blogerki,ale tak jak Wy macie prawo tworzyć i wystawiać, tak ja mam prawo oceniać. W moich zasobach jest tylko jedna nagroda.Nawet gdy nie zajmiesz pierwszego miejsca, nie przejmuj się.Zobacz ja wygląda dzisiaj świat:wprasowanki,strzelanki,skrobanki i inne bez sensu ocenianki.
    Trzeba bez zarozumialstwa starać się ocenić swoją wartość i zastanowić się co jeszcze pięknego
    mogłabym zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  33. cudnie go ubrałaś Ula, uściski Magda

    OdpowiedzUsuń

Super, że zaglądacie do mnie ... bardzo dziękuję za komentarze . Pozdrawiam...)))) Ulencja