sobota, 5 stycznia 2013

Maszyna w ruch......





Witam Wszystkich z bliska i daleka !!!!!!





Muszę przyznać, że już odpoczęłam i biorę się do roboty...Dzisiaj chciałam Wam zademonstrować, co sobie zrobiłam w mojej pracowni krawieckiej.
Pokazywałam Wam jak powstawała Tutaj .

Wiecie, że jestem niespokojną duszą, wiec nieustannie  muszę coś zmieniać.

Lubię chodzić do Pepko , szczególnie jak mają przeceny, bo często coś sobie fajnego wypatrzę. Kupiłam wieszaczki - trzy sztuki, ale połączyłam je z sobą i teraz tworzą jedną całość. Drewniany był idealny, ale dwa metalowe troszkę pobieliłam ....







 




W piątek dokupiłam sobie drewniane  pudełeczko z tym samy motywem co wieszaczek, tworzą teraz fajny komplecik.  Skrzyneczka będzie super schowkiem na drobiazgi. W okienko włożyłam grafikę wydrukowaną na lnie.








Koniecznie muszę się pochwalić prezentem od koleżanki, tematycznie pasującym do " nicianej dziurki". Dostałam dwie miniatury maszyn, zobaczcie same, czyż nie są super.....









Coś już jest pod maszyną.....Postaram się szybko Wam pokazać. Może ktoś zgadnie - co to będzie ?








Witam nowych gości ....
Dziękuję za wszystkie komentarze...
Do miłego i szybkiego usłyszenia.....
 Miłej niedzieli....





27 komentarzy:

  1. Krásne drobnosti, miniatúry sú úchvatné, aj ja také chcem! :-))) Pekný deň, natália

    OdpowiedzUsuń
  2. Ty masz głowę pełną pomysłów.
    Miniaturki maszyn, pierwszy raz widzę...niespotykane.

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetny wieszczek, gratuluję ! czy to będzie rękawica kuchenna ? Pozdrawiam - M.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie , zupełnie coś innego , ale dziękuję...pozdrawiam pa

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale śliczności!! w poniedziałek lecę do Pepco:) może i ja coś sobie kupię:)
    Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Co Ty tam znowu wymyślasz, Kochana?:))
    Będziesz szyła ocieplacz na dzbanek???
    Eee, pewnie nie, ale i tak coś fajnego wykombinujesz :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. NA PEWNO COŚ FAJNEGO POKAŻESZ, JUŻ JA TO WIEM :) ZACZYNAM OD PONIEDZIAŁKU URZĄDZAĆ SWOJĄ "NICIANĄ DZIURKĘ" BĘDZIESZ MOJĄ INSPIRACJĄ:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jesteś Kopalnią pomysłów i to jakich cudnych pomysłów

    OdpowiedzUsuń
  9. fajne zdobycze , maszyny super, a może to bedzie fartuszek kuchenny ??

    OdpowiedzUsuń
  10. Znam te wieszaczki :) Metalowe też mam 4 szt, ale jeszcze leżą sobie schowane w szafie i czekają na moją inwencje twórczą... Twoje - urocze :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Nudzić to Ty się nie potrafisz, prawdziwy pracuś z Ciebie:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. Nawet nie próbuję odgadywać bo Ty czarodziejką jesteś:)))
    Piękne zdobycze.

    OdpowiedzUsuń
  13. Wszystko takie piękne, aż oko się cieszy:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Nie mam pojęcia co to będzie, ale z pewnością coś fajnego, znowu zaczarujesz swoją pomysłowością i talentem. Komplecik też prezentuje się wspaniale. Pozdrawiam serdecznie w Nowym Roku

    OdpowiedzUsuń
  15. przyszłam na chwilę
    razem przywitać niedzielę
    u mnie mokro i chłodno
    życzę miłego dnia
    i serdeczne pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Pamiętam, pamiętam post z otwarcia Twojej pracowni. :) Masz przepiękny kącik do tworzenia. Miniatury maszyn faktycznie idealnie pasują do jego wystroju. Hm... czy ja już Ci życzyłam wszystkiego naj naj na nowy rok? Jeśli nie, to czynię to teraz. :) Uścisków moc i szczęśliwości na każdy dzień!

    OdpowiedzUsuń
  17. Muszę się wybrać do Pepco ;) Miniaturki prześliczne dostałaś! Pasują znakomicie :)

    OdpowiedzUsuń
  18. no Ty to masz pomysły babeczko!!! i pewnie nikt nie zgadnie co tam tworzysz, bo jak nie rękawica i nie fartuch to pewnie i nie łapka kuchenna, w życiu nie zgadnę, ale i tak Cię lubię, wszystkiego dobrego w nowy roczek:***

    OdpowiedzUsuń
  19. Bardzo pomysłowy wieszaczek :) A miniaturki maszyn urocze :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  20. Dzięki niespokojności Twojej duszy możemy podziwiać przepiękne rzeczy na Twoim blogu i czerpać z nich inspirację. To my dziękujemy! :-)
    Pozdrawiam w Nowym Roku! Ola

    OdpowiedzUsuń
  21. ta twoja niciana dziurka to wychuchana jak ta lala:)...mój Qrnik to często bardziej chlewik przypomina:))..hihihi...

    OdpowiedzUsuń
  22. Zakochałam się w tym blogu, jest magiczny, klimatyczny... i wpędza mnie w kompleksy ;)

    OdpowiedzUsuń
  23. Wszystko pięknie sie komponuje. Wieszaczek piekny, w Twoim stylu(moim też), A prezentycudne. Pod maszynką będzie spał piesek(jak się trochę odchudzi), Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  24. Masz nosa do zakupów,wieszaczki są świetne!Pasujące pudełko również.
    Widziałam już miniaturki maszyn,ale to kosztowna rzecz.Oczywiście śliczne sa!Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  25. Rewelacyjnie ten wieszak wymyśliłaś. A czym przykleiłaś te metalowe wieszaczki, bo ja musze też zamontowac jeden do drewna?

    OdpowiedzUsuń
  26. Uleńko, zdobycze super. Bardzo ciekawy wzór wieszaczków, o tak, jak najbardziej w Twoim stylu.
    Uściski ślę a przy okazji chciałam zakomunikować, że spotkałam wczoraj Twojego sobowtóra.
    **

    OdpowiedzUsuń

Super, że zaglądacie do mnie ... bardzo dziękuję za komentarze . Pozdrawiam...)))) Ulencja