Witajcie blogowe koleżanki....
Dzisiaj bardzo krótko. Wczoraj zupełnie przegapiłam najważniejszą rzecz w kąciku krawieckim TUTAJ tzn. igielnik..... Dzisiaj jak siadłam z kawusią w swojej "dziurce" to zauważyłam poważny brak.... i rach- ciach wymyśliłam i zrobiłam.... Tak właśnie powstała podusia na igiełki....
Bardzo dziękuję za wspaniałe komentarze....
Cudownego wypoczynku sobotnio-niedzielnego pa.....
Bardzo dziękuję za wspaniałe komentarze....
Cudownego wypoczynku sobotnio-niedzielnego pa.....
Ulcia powaliłaś mnie na kolana tym igielnikiem. Prawdziwe cacuszko. Buziaki i dobrej nocy.
OdpowiedzUsuńjej...jaki śliczniutki!!!!
OdpowiedzUsuńa jakie cudne zawieszki, ech...wszystko mi się podoba:-)
Maravilloso y encantador.
OdpowiedzUsuńbuen fin de semana....
Ach jesteś mega kreatywna!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Ojej, cudny!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne są te Twoje duszki na koszyczki i pojemniczki, bardzo mi się podobają. Dziurka ma niepowtarzalny klimat.
OdpowiedzUsuńno no , ślicznoscim bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńJest śliczny... ja bałabym się go dotykać... pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudeńko. Masz racje jest absolutnie niezbędny w Nicianej dziurce. Ja myślę, że brakuje jeszcze wieszaka na nożyczki ups ale to tylko moja sugestia....
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią w tych cudeńkach - piękne!!!
OdpowiedzUsuńno nie! ciągle jakieś piękności pokazujesz! :*
OdpowiedzUsuńświetny!!!! cacuszko aż się miło patrzy:) szkoda by było wbijac igiełki:)
OdpowiedzUsuńśliczny:)))) i jaka ma piękną okrąglutka kopułkę
OdpowiedzUsuńDzień dobry! Bloga podczytuję od jakiegoś czasu. Oczywiście wszystko mi się podoba, co zrobisz ale kącik krawiecki powalił mnie na kolana. Patrzę i patrzę a szczękę mam opadniętą przy samej podłodze i nie chce wrócić na swoje miejsce z podziwu. Jesteś cudowna i niesamowita!!! Pozdrawiam. Ola
OdpowiedzUsuńŚliczny ;) jak słodka babeczka !!!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam,
Mika <3
Bardzo pomysłowy :) Pasuje do pracowni :)))
OdpowiedzUsuńIgielnik prawdziwe cacko!
OdpowiedzUsuńUleńko:) przepiękna ta Twoja pracownia:)) aż chce się pracować, wymyslać i działać:) pozdrawiam ciepło
OdpowiedzUsuńSuper igielnik:) Wszystko w stylu i klimacie. Twoim...
OdpowiedzUsuńRach-ciach! No,no!!! A wygląda tak luksusowo.
OdpowiedzUsuńUleńka, pomysłów masz co nie miara. Takiego igielnika jeszcze nie widziałam. Nie dość, że praktyczny, to jeszcze jest ozdobą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam zimowo
Cały kącik a raczej Apartament jest przeslicznie i praktycznie urządzony!Igielnik słodki i aż się chce go używać.Uwielbiam koronki,ich dodatek powoduje,że wzsystko robi się urocze!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNie no kącik istne cudo:) zazdroszczę:) ja to ciągle swoją maszynę znoszę ze stryszku, rozkładam cały majdan no a potem składam:( czsami to mi odchodzi chęć do szycia przez to:( Naprawdę zrobiłaś wszystko z takim wyczuciem smaku-gratuluję:)pewnie niektóre rzeczy skopiuję, jeśli pozwolisz:) cudne są te maszyny do szycia w oprawie, no i te naparstki-miodzio, całośc naprawdę fajniusio:) pozdrawiam Edyta:)
OdpowiedzUsuńPonieważ jestem tutaj pierwszy raz, być może gdzieś to jest opisane, chciałam się dowiedzieć za pomocą jakiego srodka przenosisz grafiki, są bardzo wyraźne, Edyta.
OdpowiedzUsuńSwietnie wyglada ta poduszeczka na igly;) Tez musze sobie jakas sklecic;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!