sobota, 25 maja 2013

Szyciowo i przyjaźnie.....





Witam wszystkich z bliska i daleka....))))




Powstały już u mnie dwie rolety rzymskie i nie chciałam szyć takiej samej do nicianej dziurki. Kupiłam piękny len, uszyłam zwykłą roletę i okazało się, że ten materiał zupełnie się nie nadaje do zasłaniania okna - jest za wiotki i nie wygląda fajnie... Przerabiałam trzy razy, ale się poddałam... I tak właśnie z tego materiału powstały duże poduchy, z których jestem bardzo zadowolona. Pasują do wszystkich moich pomieszczeń. Trochę pracy było, bo musiałam użyć ociepliny i przepikować całość materiału, ale efekt końcowy bardzo mi się podoba....






Pikowałam i pikowałam i dalej pikuję....Pokażę po niedzieli.


















Po raz kolejny przekonałam się, że przyjaźń blogowa istnieje....Dzielą nas setki kilometrów a jednak myślimy o sobie.....Bardzo Wam dziękuje blogowe koleżanki.....))))

Po prostu oniemiałam jak listonosz jakiś czas temu przyniósł do mnie paczkę....Od  Radości było tyle, że nie potrafię tego opisać. Zawirowania domowe i zdrowotne przyczyniły się, że dopiero teraz pokazuje te cudowności....  Kochana bardzo Cię przepraszam, wybacz...Piękne stare koronki, którymi się ze mną podzieliłaś, wykorzystam do swoich prac i pokażę w całej okazałości....Serduszko Twojej roboty znalazło miejsce w moim saloniku kąpielowym, kolorystycznie wpasowało się super.... hafcik wstążkowy czeka na rameczkę... Słodkości oczywiście już zjedzone....hi...hi...Tyle skarbów otrzymałam, które zasiliły moją nicianą dziurkę i na pewno będą wkomponowane do następnych moich pomysłów.Jeszcze raz bardzo dziękuję...














U mnie od kilku dni szaro - buro i deszczowo...Promyk słońca zaświecił mi, gdy przyszedł do mnie listonosz...
Nie potrafię określić słowami mojego szczęścia. Dostałam od  komplet porcelanowych naparstków, takie jak zbieram do swojego nicianej dziurki... Serduszko z piękną dedykacją, rozdygotało moje serce....))) Ciepłe słowa w liście spowodowały, że oczki zabłyszczały....Bardzo dziękuję za wszystko .... Za ciepłe myśli i pamięć....












Serdecznie witam nowych gości.....
Dziękuję za wspaniałe komentarze....
Do szybkiego usłyszenia....
Wspaniałej i cieplutkiej niedzieli....
POZDRAWIAM WSZYSTKICH....



49 komentarzy:

  1. Uleńko, a ten haft to jak i skąd. Ale super te poduchy. Ja dzisiaj uszyłam też i też dwie, ale wstyd pokazać. Te Twoje łapki są w stanie wyczarować cuda. Ciągle się zachwycam i zachwycam. Pozdrawiam cieplutko i chyba będę mecz oglądać, bo nic mi się nie chce. Nawet nie wiem, który to ten zraniony, nawet naprawy robisz perfekcyjnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A na koronki od Margo wcale nie patrzę, szczęściaro!

      Usuń
    2. Koronki faktycznie cudne.... Niestety nie mam takiej maszyny, zrobiła mi przyjaciółka w firmie....Całusy...pa

      Usuń
    3. Wyglądają cudnie. Taka maszyna to moje marzenie, ale zupełnie nie mam pojęcia jak to się robi. Ale pomarzyć można, co nie?

      Usuń
  2. Tez miałam taką przygodę z lnem....kupiłam specjalnie na rolety rzymskie...i nic z tego...ale len przyda się do wszystkiego:) Piękne poduchy stworzyłaś...a z tm napisem prezentują się bardzo uroczo:) pozdrawiam Basia:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki Basia....Tak na rolety musi być sztywniejszy materiał . Miłej niedzieli pa......

    OdpowiedzUsuń
  4. Wszystko cudne.... i poduchy, i prezenty...
    I wzdycham nad haftem na podusi... moja hafciarka nie do naprawienia. Nie wiem, czy będę umiala bez niej życ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozumiem w pełni, ją też wzdycha do tej maszyny.Dzięki. Miłej niedzieli pa.....

      Usuń
  5. Poduchy prześliczne!!!! napatrzeć się nie mogę:)!
    Pozdrawiam cieplutko i gratuluję cuuuuuuuudnych prezentów!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki , miłej i cieplutkiej niedzieli.....pa...

      Usuń
  6. a więc dzieło popełniłas całkiem przypadkiem? poduchy sa rewelacyjne. cieszę się, że poznałam mistrzynię pikowania :)
    prezenty wspaniałe!!! ja też wierzę, że blogowe przyjażnie istnieją!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak przypadki chodzą ludziach.Dzięki.....Spokojnej i cieplej niedzieli.....pa....

      Usuń
  7. Pięknie wykonałaś te poduszki są bardzo efektowne.Upominki wspaniałe gratuluję.
    Pozdrawiam i dobrej niedzieli.

    OdpowiedzUsuń
  8. Poduchy są po prostu boskie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie ma to jak odpowiedni materiał do odpowiedniej rzeczy:) Poduchy i prezenty super. Uleńko, dużo radości z przyjaźni blogowych życzę.
    Pozdrawiam serdecznie:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz zupełna rację..... pa......Miłej niedzieli.....

      Usuń
  10. Oj pięknie wyszły te poduchy, a z doświadczenia wiem, że to co wyjdzie przypadkiem najbardziej cieszy. Szczególnie po takich przejściach. Pozdrawiam Cię serdecznie i gratuluję prezentów :-) Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciesz, cieszy masz rację. Dzięki i pozdrawiam ciepło pa......Miłej niedzieli.

      Usuń
  11. Witaj Ulu:) Fajnie, że jesteś w dobrej kondycji:) Piękne prezenty :) Twije poduchy są cudowne:) Nie tylko pikujesz, ale chyba i haftujesz????? Extra, pozdrawiam i słoneczka życzę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę coś robić, żeby nie zwariować...Pikowanie oczywiście ja, ale haf to w firmie hafciarskiej. Buziaki pa...

      Usuń
  12. Napiszę tak - cudo!!!
    Uwielbiam pikowania a Tobie wyszły świetnie i ten haft na poduchach, same ochy i achy z mojej strony:)))))

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgadzam się z Poprzedniczkami - poduszki wyglądają fantastycznie. :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  14. No i genialnie wykorzystałaś ten len! Niciana Dziurka to już prawdziwy Niciany Salon :))) Koleżanki z hafciarką zazdroszczę, każda z nas chyba marzy o takiej maszynie :))) Poduszki przepiękne, aż sobie zdjecie zapisałam w komputerze jako wzór do naśladowania (ale jak i kiedy ja to zrobię, to nie wiem). Prezenty dostałaś wspaniałe, tyle cudowności!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest też moje marzenie....Ale na razie korzystam z firmy hafciarskiej. Dzięki za miłe słowa. Pozdrawiam pa...

      Usuń
  15. ładne pikowanie to nie jest prosta sprawa. Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. slicznie wygląda te pikowanie:)))

    OdpowiedzUsuń
  17. Przyjaźń to wspaniała sprawa. Dzięki internetowi możemy ją pielęgnować na bieżąco i na odległość.
    Przepiękne skarby! Z niecierpliwością czekam, aż wykorzystasz je w swoich pracach.
    Pozdrawiam z zachmurzonej Wielkopolski! Ola Sz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak masz rację....Dziękuje Olu....Pozdrawiam pa...

      Usuń
  18. Wspaniałe poduchy uszyłaś Ulu! A przyjaźnie blogowe mogą być czymś wyjątkowym:) Wiem coś o tym. Sama spotkałam cudowne duszyczki poznane na blogu i dziś nie wyobrażam sobie już bez nich życia:) Prezenty śliczne. Pozdrawiam cieplutko. Ania

    OdpowiedzUsuń
  19. Poduchy cudowne i ten haft- WOW. Nie mam takiej hafciarki, ale uświadomiłam sobie,że w mieście jest hafciarski zakład usługowy ,Hura !!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Piękne poduchy,cudny hafcik!Jak zwykle wyczarowałaś cudeńka.Gratulue fajnych prezencików:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Poduchy bajeczne, marzenie! no i ten biały haft.... niestety u mnie brak zdolności krawieckich i hafciarskich (tak to się mówi? hafciarskich? :)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  22. poduchy są przecudne. uwielbiam pikowane rzeczy.super

    OdpowiedzUsuń
  23. Piękne pikowane poduchy i jeszcze ten haft!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowne poduchy, będą pięknie zdobić kanapę.Ciekawa jestem tego co wypikujesz :) Wspaniałe prezenty. Pozdrawiam cię serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  25. Piękne poduszki. Bardzo podoba mi się ten haft :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Twoje poduchy zachwycily mnie ogromnie.A prezenciki od kolezanek wzbudzaja cicha zazdrosc.Pozdrawiam milo.)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak osoba zdolna,to i z zasłon pikowane poduszki wyczaruje.Masz nowe dekoracje ,które bardzo Ci pasują.
    Prezenciki czarujące,ja też zbieram naparstki,tylko że z wojaży.Uściski.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie że wpadłaś do mnie...Dzięki za miłe słowa. Mam nie które podwójne naparstki, chętnie się wymienię jak byś chciała. Pozdrawiam pa...

      Usuń
  28. Jak zwykle pieknie u Ciebie I te prezenty

    OdpowiedzUsuń
  29. Jak dla mnie kochana jesteś mistrzynią. Co byś nie zrobiła to jest to dla mnie dzieło natchnione, wyjątkowe. Poduchy jak od projektanta. Jesteś niesamowita!
    Idę się jeszcze raz na nie napatrzeć.

    OdpowiedzUsuń
  30. łał! ale masz talent Dziewczyno (: zazdroszczę, fantastycznie to wykonałaś. cieszę się, że trafiłam na Twojego bloga

    OdpowiedzUsuń
  31. Poznaje moją podusię.
    Bardzo ładnie!

    OdpowiedzUsuń

Super, że zaglądacie do mnie ... bardzo dziękuję za komentarze . Pozdrawiam...)))) Ulencja