wtorek, 23 czerwca 2015

Kocyk dziecięcy dla Zosieńki....



Witam Wszystkich z bliska i 
daleka.....


   Zupełnie coś z innej beczki...Tym razem w "nicianej dziurce " ale nie dla "nicianej dziurki ". 


Pierwszy raz szyłam kocyk dziecięcy. Zmobilizowała mnie AnielskaSzpulka . Dostałam kawałek milutkiego materiału, metki i zadanie do wykonania...Bardzo kochana dziękuje za wszystko a przede wszystkim za to, że jesteś....Powstał dwustronny kocyk dla moje wnusi Zosieńki. Spód kocyka jest z kolorowej, bardzo wesołej bawełny. Kolorowe meteczki i tasiemki, doszyte na bokach, cieszą się dużym zainteresowaniem małej użytkowniczki... Są małe błędy ale jak to pierwszy raz...Zobaczcie sami, dzieło mojego pomysłu....




Muszę Wam się przyznać, że wnuk i wnusia jest największym moim szczęściem jakie mnie mogło spotkać... Jest to pierwsza rzecz jaką zrobiłam dla wnusi, ale na pewno nie ostatnia...







Po tak udanym projekcie coś do połasowania...Bułeczki maślane z pyszną lemoniadą cytrynową...





A teraz zasłużony odpoczynek na ukochanym tarasie w pozycji horyzontalnej...






Przy takim widoku odpoczynek jest prawdziwym relaksem....






Dziękuję za Waszą obecność.....
Witam nowych gości.....
       Dziękuję za komentarze, które są motorem   do moich nowych pomysłów ...
Do szybkiego usłyszenia...
Życzę ciepłych, miłych dni...


piątek, 19 czerwca 2015

Metamorfoza ramki ....naparstkowe tremo...



Witam Wszystkich z bliska i 
daleka.....

Jest w miarę ciepło, więc mogę pracować w altance...Malowanie, piłowanie to super miejsce do tego. Odkąd stworzyłam taras, altanka coraz częściej jest moją letnia pracownią. W otoczeniu zieleni przyrody, śpiewu ptaku, szumu wody, pracuje się i cudownie wymyśla nowe pomysły.... 
Oczywiście, tak jak wspominałam kolekcja naparstków jest coraz większa a miejsce w mojej pracowni ograniczone, więc muszę je pogrupować. Wyszperana kiedyś stara metalowa ramka dostała nowe życie... Farba, siatka, spinacze biurowe i do roboty...








A tak prezentuje się po zmianach....Ramka pomieściła dużo moich kolekcjonerskich  skarbów.












Trochę może będę Was zanudzać pomysłami do mojej pracowni, ale jak wytrwacie do końca, to pokażę  w całości moją " nicianą dziurkę " po metamorfozie....



Dziękuję za Waszą obecność.....
Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze, które są motorem do moich nowych pomysłów ...
Do szybkiego usłyszenia...
Życzę ciepłych, miłych dni...




wtorek, 16 czerwca 2015

Parawan - metamorfoza, porcelanowe naparstki, manekin.....prezenty....



Witam Wszystkich z bliska i 
daleka.....

Jakiś czas temu byłyśmy z Anielską Szpulką w super hurtowni i kupiłyśmy sobie bardzo fajne parawany przeznaczone na zdjęcia. Oczywiście jak mnie znacie, to musiały być przerobione. Tak wyglądał parawan przed zmianą - miał jeszcze szybki, ale oczywiście wzięłam się do roboty i zapomniałam zrobić zdjęcia. W końcu najważniejszy jest efekt końcowy. Trochę farby, siatki drucianej, gąbki, materiału i już jest mała rzecz a radości co nie miara....




Moja kolekcja krawieckich naparstków rośnie niebywale, więc z miejscem zaczyna być krucho....Ale "pomysłowy Dobromir " i z tym sobie poradzi, więcej w następnym poście...





Breloczek krawiecki i bransoletka to oczywiście od Piecyka z Piecuchowa
Robi cudowne rzeczy, polecam wszystkim. 




Czerwony guziczek wykonała dla mnie Anielska Szpulka, a krawiecki breloczek z czerwonym guziczkiem to podarunek  od Marty ......



Parawan w całej okazałości -





Oczywiście - siatka była w robocie, toteż powstał jeszcze ulubiony klosik. Same wiecie, że "szewc bez butów chodzi". U mnie właśnie tak jest...




Bardzo Wam dziękuje za te wszystkie cudowności, które będą teraz ozdobą mojej pracowni i wspomnieniem cudownych chwil z Wami...
Wpadł nam również w oko manekin inny niż wszystkie....Nie mogłyśmy wyjść bez niego....Zobaczcie sami.....Jest po prostu cudowny....









Moja " Niciana Dziurka " robi się coraz ładniejsza....



Dziękuję za Waszą obecność.....
Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...
Do szybkiego usłyszenia...


sobota, 13 czerwca 2015

Nowe życie, metamorfoza - lampki, lustra, piramidy....prezenty



Witam Wszystkich z bliska i 
daleka.....



Czas leci bardzo szybko - poniedziałek i zaraz piątek...Mam nadzieję, że nie zapomniałyście o mnie i o moich szalonych pomysłach....             Troszkę się chorowało, potem remontowało domek i tak zleciało...
Jak pamiętacie, moim ulubionym miejscem jest moja pracownia               " NICIANA DZIURKA ". Przechodzi teraz metamorfozę....Po kolei będę Wam pokazywała moje pomysły dekoratorskie. Kocham recykling i nadawanie drugiego życia rzeczą zapomnianym. Zrobiłam trochę remanentu w skarbach zakupionych na "barachołce", jarmarkach i wzięłam się chyżo do roboty. Na pierwszym planie znalazła się stara podstawa do lampki, kupiona za jakieś grosiaki...Do abażurku wykorzystałam wcześniej robiony napis z drutu . I oto tak się prezentuje...














Bardzo dziękuję za super szpuleczkę - igielnik. Przyleciał do mnie od
    
 



A tak wyglądała podstawa lampki...





Jako drugie na tapetę trafiło  stare lustro w drewnianej ramie. A tak wygląda teraz po zmianie....






Rama solidna - stara drewniana wcale nie pasowała do mojej pracowni.









Piramida z bardzo lekkiego drewna, troszkę uszkodzona bez jednej szufladki, wyszperana na "barachołce", również dostała nowe życie i zamieszka w moim ulubionym miejscu.





Przerwę po szufladzie wykorzystałam do wyeksponowania jednego żelazka z mojej kolekcji. 









Moje blogowe koleżanki ja wiem, że bardzo się spóźniłam i teraz serdecznie dziękuje Wszystkim za życzenia i prezenty jakie otrzymałam od Was. Postaram się nie popełnić takiej gafy już nigdy.


Piękne  życzenia od  ... Klimaty Agatty ...




Cudowna niespodzianka od  Anstahe



Karteczka własnoręcznie wykona od Lejdi.ana  Te chwile...

Zasypałam Was zdjęciami, ale mam nadzieję, że wytrwałyście do końca. 
 Mam jeszcze trochę pomysłów na nową aranżację starych rzeczy, będę prezentowała je po kolei. Na końcu będzie cała odsłona " NICIANEJ DZIURKI " 
Zmykam nadrobić zaległości na Waszych blogach.....          


Dziękuję za Waszą obecność.....
Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...
Do szybkiego usłyszenia...