Witam Wszystkich z bliska i daleka.....
Wiadomo, że jak taras, to i komary, muchy i inne żyjątka... Więc na początek powstały klosiki na talerze. Bo kawusia nie może się obejść bez słodkości, które trzeba chronić przed nieproszonymi gośćmi... Jak zwykle u mnie coś z niczego ....Brzydkie kaczątko zamieniło się w "gustowny drobiazg" jak u "Czterdziestolatka".
Uszyłam również pikowane podkładki pod talerze z dodatkiem koroneczek. I zobaczcie same jak się prezentują moje drobiazgi tarasowe....
Powstały pałacowe obrączki do serwetek, ale nie z pałacowych sreber....
Tylko mojego pomysłu.
Dzisiaj coś mój blog mi się nie słucha....Nie mogę zrobić tak jak bym chciała...
Serdecznie pozdrawiam wszystkich....
Uszyłam również pikowane podkładki pod talerze z dodatkiem koroneczek. I zobaczcie same jak się prezentują moje drobiazgi tarasowe....
Powstały pałacowe obrączki do serwetek, ale nie z pałacowych sreber....
Tylko mojego pomysłu.
Moja blogowa koleżanka nigdy nie zapomina o mnie....Dostałam od Anielskiej Szpulki naparstki do mojej kolekcji z pobytu w Estonii....
Super metalowy świecznik, który dostanie trochę nowego życia i zawiśnie na tarasi...
Bardzo dziękuję moja " SZPULECZKO " za prezenty i przede wszystkim za pamięć....
Dzisiaj coś mój blog mi się nie słucha....Nie mogę zrobić tak jak bym chciała...
Dziękuję za Waszą obecność.....
Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...
Do szybkiego usłyszenia...
Miłych cieplutkich i twórczych dni.......
Serdecznie pozdrawiam wszystkich....
Być u Ciebie na kawie to marzenie, wielka ceremonia i rozkoszowanie się nie tylko smakiem ale przede wszystkim widokiem. Cóż za finezyjne klosze na talerzyki, subtelne obrączki,serwetki i podkładki, pełna symfonia doskonałości !!!
OdpowiedzUsuńhihih,,,ja też zawsze daję drugie życie tym kloszom:)))) piekne obręcze do serwetek:))
OdpowiedzUsuńNo właśnie a jakie to są klosze - przed odnową ?
UsuńKlimatyczne dodatki, bardzo fajnie się urządziłaś :)
OdpowiedzUsuńTarasowe przyjęcie moze być też eleganckie,wiem coś o tym.Jednak u Ciebie osiąga wyżyny doskonałosci! Po królewsku!Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWow! Serwetki, podkładki wszystko jak do pałacu, albo przynajmniej królewskiego ogrodu :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne obrączki do serwetek, tak samo jak serwetki. Bajkowo..:)
OdpowiedzUsuńTakie cudeńka to bardziej na pałacową ucztę niż na tarasowe przyjęcie.... super. Zmieniłaś swoje zdjęcie, fajnie na nim wyglądasz. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNareszcie Uleńko! To były wieki, ale fajnie, że z takim przytupem wróciłaś. Teraz już tylko bedzie lepiej, bo prace - przeróbki cudowne jak zwykle. Już nie mogę się doczekać Twojego tarasu.
OdpowiedzUsuńRewelacyjne wejście :)
OdpowiedzUsuńDługa przerwa, ale jaka prezentacja :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne tarasowe gadżety i dodatki. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńFantastyczne klosze :)
OdpowiedzUsuńojej jak przepieknie ! :) A ja bylam dopiero co w Gizycku i sie nie wprosilam na kawe w tak cudnych klimatach oj musze chyba nastepnym razem najsc blogowa kolezanke :)
OdpowiedzUsuńJaka jesteś pomysłowa. NA takim tarasie będzie przyjemnie odpoczywać:)
OdpowiedzUsuńUlu, jak zwykle mnóstwo różnych piękności pokazujesz:) Klosze świetne, podkładki cudowne, a obrączki na serwetki już kiedyś odgapiłam i teraz mam ładny dodatek dla gości:)Choć moje nie są tak śliczne jak Twoje:( Taras musi być wyjątkowy. Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńna każdym zdjęciu opiękne przedmioty, im niżej się zjerzdźa tym piękniejsze rzeczy się widzi o ile można tak powiedzieć
OdpowiedzUsuńPomysłowo, elegancko :)
OdpowiedzUsuńŚliczne te Twoje klosze, idealne na teraz gdy tyle os i much;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Bardzo twarzowa metamorfoza, piękne klosze i obrączki. Wszystkie prace są bardzo staranne i dopracowane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudne klosze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Robalki wszelkiej maści nie mają szans, a zresztą jak mogłyby swoja obecnością zakłócać tak pięknie nakryty stół...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Na żywo tak samo pięknie się wszystko prezentuje jak na fotkach !!!! Zasiadła bym znowu na tym pięknym tarasie i wypiła Twoją pyszną kawkę z Nodim na kolanach.........;-) buziaczki !
OdpowiedzUsuńŚliczne są podkładki i bardzo spodobały mi się obrączki na serwetki.Pozdrawiam. Kasia.
OdpowiedzUsuńPiękne prace, jak zawsze estetyczne, eleganckie i pomysłowe. Pozdrawiam Uleńko po przerwie:)
OdpowiedzUsuńPięknie i jak zawsze pomysłowo- wejście z klasą :)
OdpowiedzUsuńBuziaczki:)))
Uleńko Twój taras to wyjatkowe i klimatyczne miejsce :) a klosze rewelacja ... sama bym taki przygarnęła tylko nie wiem jak sie robi :)
OdpowiedzUsuńWspaniałości a do tego bardzo praktyczne
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
MZ
piękne wszystko jak zawsze - Uleńko pozwolę sobie zrobić podobne obręcze -zainspirowałaś mnie dokumentnie tymi twoimi pałącowymi sprawami - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńUleńko nie znam nikogo tak bardzo kreatywnego jak Ty!
OdpowiedzUsuńjestem tu po raz pierwszy:) jestem zachwycona:) zobaczyłąm prawie wszystko....
OdpowiedzUsuńcudowne miejsce:) cudowne rzeczy.....a te klosze szczególnie