Witam Wszystkich z bliska i daleka.....
Ale teraz mam zamiar się poprawić...Powstały szpuleczki na koronki i oczywiście natychmiast wymyśliłam pudełko, żeby było gdzie je trzymać. Jak już farba była w użyciu to dokończyłam zakładkę do książki lub po prostu zawieszkę... Moja pracownia to miejsce w którym zapomina się o problemach...
Kiedyś wyszperałam w jakiejś przecenie, duży spinacz, teraz doczekał się metamorfozy i służy do wizytówek...
Zobaczcie samie jak wszystko teraz wpisało się w moją przestrzeń...
Guziczki ceramiczne zrobiła dla mnie blogowa koleżanka Anielska Szpulka
Bardzo dziękuje kochana ....Do szybkiego zobaczenia...
A tak wyglądało pudełeczko przed metamorfozą.... Trochę się zmieniło ....
Dziękuję za Waszą obecność.....
Witam nowych gości.....
Dziękuję za komentarze i odwiedziny...
Do szybkiego usłyszenia...
Miłych cieplutkich i twórczych dni.......
Serdecznie pozdrawiam wszystkich....
Ulencjo.. głowa pełna pomysłów, jak Twoja, to skarb najcenniejszy:) Więcej warta niż 1 000 000 dolarów :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo nareszcie Ulencja !
OdpowiedzUsuńWidać że ta "niciana dziurka " to Twoja oaza spokoju , dopieszczona w każdych najdrobniejszych szczegółach :) Buziaki
Uleńko, to wszystko takie piękne, ze chetnie chciałoby się twoje pomysły realizować u siebie. Niestety u mnie wszystkiego ilości hurtowe i zadne szpulki, pudełka nie wchodzą w rachubę, najlepiej byłoby postawić drugi dom. Cieplutko Cię pozdrawiam i cieszę się, że już jesteś
OdpowiedzUsuńPudełko się baaaardzo zmieniło :) Bardzo lubię B&W
OdpowiedzUsuńod zawsze zachwyca mnie dokładność i precyzja wykonania wszystkiego co tworzysz... :)
OdpowiedzUsuńPiękna to Twoja pracownia! jest tak ślicznie, że aż zachęca do pracy. Pozdrowienia serdeczne!
OdpowiedzUsuńŚwietne szpulki, a kuferek na nie jeszcze zmyślniejszy, uwielbiam te Twoje kolory i koronki i len:)
OdpowiedzUsuńUleńko,dawno nie pokazywałaś nam swoich prac i cieszę się że wróciłaś : ) . Jak zwykle Twoje dzieła zachwycają. Pozdrawiam. Basia z Mazurskich pasji.
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię ...jesteś niesamowita....
OdpowiedzUsuńCudności :)
OdpowiedzUsuńTo mnie zaskoczyłaś !!!! Nie widziałam jeszcze tych ciekawych szpul na koronki - są obłędne !!!!!! Reszta też - ale je już widziałam ;-))))) Buziaczki !!!!
OdpowiedzUsuńRewelacyjne wykonanie i pomysł :) Brawo :)
OdpowiedzUsuńAleż to wszystko piękne!!! Nie dziwię się, że w takim miejscu zapomina się o całym świecie...
OdpowiedzUsuńPodziwiam raz jeszcze i pozdrawiam
Przecudne są te szpulki!!! pudełeczko przeszło niesamowitą metamorfozę!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko☺
Szpuleczki super a jak szpuleczki to i pudełko.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWszystko przepiękne:)
OdpowiedzUsuńA gdzie dorwałaś Ulu taki wspaniały spinacz?
OdpowiedzUsuńKiedyś w Pepko, był okropny obdrapany....Leżał aż się doczekał zmiany....Pa...
Usuńhihihi...a ja bym nawet splunąć nie chciała na te pudełeczko przed metamorfoza:)))) a wyszło cudne:))))))))))
OdpowiedzUsuńSame piękności i świetności, a tak staranne, że chylę czoło. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńAleż cudeńka! :))
OdpowiedzUsuńsame cudeńka na tych zdjęciach
OdpowiedzUsuńwiesz Ulu ja powiem ci prawdę - którą od dawna znasz - ---nic tylko podziwiam oraz chwalę twój talent - Marii cię pozdrawia ciepło
OdpowiedzUsuńWszystko cudne a metamorfoza pudełka jest niesamowita. Pięknie jest w Twojej " NICIANEJ DZIURCE".Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUleńko:) Muszę sprawić sobie coś podobnego gdyż twoje szpulki zachwycają urodą:) Z czego je zrobiłaś jeśli mogę spytać? Serdeczne pozdrowienia
OdpowiedzUsuńSzpulki wiodą prym...... Zapraszam do mnie na Candy:) Pozdrawiam serdecznie.Ania
OdpowiedzUsuńTwoja pomysłowość jest nieustannie zaskakująca! Pięknie to znów wygląda. Caluje
OdpowiedzUsuńPiękne cacuszka:) Pudełeczko bajeczne:) Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńMetamorfoza pudelka niesamowita;) Cudnie wyszlo:) Zreszta u Ciebie zawsze same ladne rzeczy:) Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuńsame cudeńka ,masz złote ręce :)
OdpowiedzUsuńJak widać z tego postu Ty jak już zaczynasz metamorfozy, to nie umiesz poprzestać na jednej... i tym sposobem mamy możliwość oglądania tylu ciekawych twoich prac :))
OdpowiedzUsuńBuziaczki...
W takiej pracowni chce się pracować... pięknie! :)
OdpowiedzUsuńJak miło zagląda się do Ciebie Uleńko :) można poczuć się jak w innym świecie ... trochę jak w bajce :) wszystko piękne :) zabieram się za umówioną wymiankę dla Ciebie :) buziaki :*
OdpowiedzUsuńO rany! Ale urokliwe cudeńka! PRZEŚLICZNE! Aż mi wstyd, bo u mnie w pracowni wciąż bałagan i nie tak, jak bym chciała. Szewc bez butów chodzi podobno.:)
OdpowiedzUsuńMiło było znów przeczytać tekst i obejrzeć zdjęcia prac Twojego autorstwa. Bardzo lubię Twoje lniano-koronkowe twory. :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJakie piękne!!! :) Cudowne! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam ten talent te pomysły i precyzyjne wykonania jak ja też bym tak chciała :) pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńGenialnie to wygląda :) Chce mieć takie u siebie ;)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe cudeńka!!! Aż zaniemówiłam z wrażenia. Przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
¡Preciosos trabajos! Unos transfer espectaculares.
OdpowiedzUsuńBesos desde España
Okazuje się, że można stworzyć niesamowite rzeczy, z pozornie niepotrzebnych przedmiotów. Nie wiem tylko czy wystarczyłoby mi cierpliwości, żeby stworzyć takie cudeńka.
OdpowiedzUsuńCudne te szpuleczki. Ciągle o takich marzę:) Pudełeczko mnie zachwyciło. Len potrafi zdziałać cuda:) Pozdrawiam ciepło Ania
OdpowiedzUsuńHej.. jestem tu pierwszy raz, ale na pewno nie ostatni! Bardzo podobają mi się Twoje projekty, jestem pod dużym wrażeniem. Zazdroszczę takich umiejętności :)
OdpowiedzUsuńPudełko zaczarowałaś po swojemu,a do tego trzeba mieć dużo wyobraźni! Uleńko,Twoje koronki mają teraz cudne mieszkanka. Całypokój na pewno na tym zyskuje:)Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPudełeczko przeszło wspaniałą metamorfozę :)
OdpowiedzUsuńUlu, jak zwykle świetne pomysły i wyjątkowo piękne wykonanie:) Jak zwykle zachwycam się Twoimi dziełami:) Pozdrawiam cieplutko. Ania
OdpowiedzUsuńTakie małe cacuszka:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze tak stylowo i kobieco. Mozna sie zainspirowac tyloma "tforkami", a Twoj blog to kopalnia pomyslow...Pozdrawiam cieplo:)
OdpowiedzUsuńKiedyś kupiłam w Biedronka taki koszyczek ze ściereczką mi i wyrzuciłam...to błąd.
OdpowiedzUsuńA spinacz jest obledny!
I znów pięknie pokazałaś swoje prace. Pomysłowe, eleganckie. Gratuluje Ci Uleńka talentu i kreatywności. Uściski posyłam:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMoja żona również interesuje się takimi rzeczami i tworzymy dla niej właśnie odpowiednie pomieszczenie i zastanawiam się, jakie ogrzewanie będzie dla niej najlepsze podczas pracy. Spodobało mi się bardzo to, co oferuje firma https://econovli.pl/content/8-energooszczedne-grzejniki-elektryczne-konwekcyjne czyli grzejniki elektryczne konwekcyjne. Słyszeliście o takich?
OdpowiedzUsuń