niedziela, 27 stycznia 2013

Nogi z drewna...






Witajcie moje koleżanki z bliska i daleka ....




Dzisiaj miał być zupełnie inny post, ale chciałam  Wam pokazać moje drewniane nogi.....Zmieniłam świecznik w nicianej...  oczywiście....Dorobiłam nogę na postumencie, żeby był bardziej okazały i rozpędem powstała jeszcze  klateczka do dekoracji w moim kąciku. Miałam cztery stare nogi - więc musiałam jakoś je zagospodarować. Inspiracją do roboty był mój sobotni nowy zakup tzn. lampa, która zachwyciła mnie swoją urodą i wpasowała się super do mojej pracowni. Obecnie szyję dużą rzecz do łazienki, miał być właśnie z nią post, ale zachciało się coś innego i natychmiast musiałam sobie zrobić przyjemność.... Łazienkowego "cusia" postaram się pokazać po niedzieli...


























Na pewno zauważyłyście , że mój blog bierze udział w konkursie....Jeśli choć troszkę Wam się on podoba możecie oddać swój głos.....
Z góry serdecznie dziękuję za wsparcie.
Aby zagłosować wyślij SMS na numer 7122,
w treści podając numer bloga. G00260
Koszt SMS to 1,23zł


 http://www.blogroku.pl/_d/sms_spr.png

Dochód z SMS zostanie przekazany na integracyjno - rehabilitacyjne obozy dla dzieci z ubogich rodzin i dzieci niepełnosprawnych.


Jeśli wytrwałyście do końca to bardzo Wam dziękuję...


Witam serdecznie nowych gości...
Dziękuję za komentarze i za to,że trwacie razem ze mną....
Miłej, rodzinnej niedzieli pa....

 





30 komentarzy:

  1. Una magnifica idea y el resultado final maravilloso.
    besos.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cuda! Ta paterka z kloszem drucianym to jest po prostu mistrzostwo!

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko cudnej urody! Lampa prezentuje się bardzo dostojnie, a druciany klosz to już chyba klasyczny blogowy przebój :) I widzę też ślicznego manekina na biżuterię :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Od pomysłu do realizacji krótka droga:) też tak lubię:) Piękne wszystko:)pozdrawiam i miłej niedzieli:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak i mnie sie marzy...tym bardziej lubie podgladac, podpatrywac, rozmyslac jakby to bylo gdybym...no coz, moze kiedys. W kazdym razie lubie tu zagladac i jeszcze nigdy sie nie zawiodlam :)Tak trzymac !

    OdpowiedzUsuń
  6. Ula - jesteś niesamowita! Świetnie zagospodarowałaś te nogi :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. W robieniu nowego ze starego jesteś świetna... i fajnie łapiesz klimat...

    OdpowiedzUsuń
  8. Jaka piękna lampa. Uwielbiam twojego bloga i z wielką przyjemnością zagłosuję na niego. Życzę ci wygranej. Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mistrzostwo świata Kobieto!!!:)
    Super pomysł, efekt powalający!!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Aleś mi napędziła stracha z tymi drewnianymi nogami... tam gdzie są bardzo pasują...
    Pięknie u Ciebie jak z żurnala...
    Pozdrawiam serdecznie i głosik oddałam:))

    OdpowiedzUsuń
  11. Rozszalałaś się z tym tworzeniem różności. Podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo fajnie to wymyśliłaś,lampa jak dla mnie idealna!
    ps.gdzie można kupić takie podstawy,jesli to nie tajemnica ?

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetnie wyszło :)
    Pozdrawiam!

    www.WnetrzaZewnetrza.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. WOW! Z wrażenia nie jestem znaleźć odpowiedniego słowa:)No cudnie!:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Rewelacyjne te Twoje drewniane nogi!!!! i wiesz co...tą z klateczką i ptaszkami to bym Ci zabrała!!!!!!!:)
    Podziwiam Cię za Twoje umiejętności i rewelacyjne pomysły:)
    Teraz to już nie mogę się doczekać co też wymyśliłaś do tej Twojej łazienki:-)))) pokazuj szybciutko!!!:)

    OdpowiedzUsuń
  16. Super nápad stojany zo starých nožičiek. Krásna práca.
    Pekný týždeň.
    Pa Jana

    OdpowiedzUsuń
  17. I nogi świetnie spożytkowane i świecznik faktycznie okazały.Klosik cudo,a te obrazki na ścianach z moimi ulubionymi manekinami!Cudne są!

    OdpowiedzUsuń
  18. i co tu dodawać! i pomysł i wykonanie superowe! muszę zajrzeć do słownika wyrazów bliskoznacznych bo mi się komplementy dla Ciebie kończą :***

    OdpowiedzUsuń
  19. Pięknie!wszystko tworzy super komplet,delikatnie, subtelnie przetarty. Klatka rewelacja! chyba od roku zbieram się aby (spróbować)ją zrobić, już nawet siatkę mam, tylko weny brak:/...byle do piątku! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  20. Uleńko, nie nadążam za Twoimi pomysłami, które tylko chwalić:) Oryginalna lampka, super!
    Pozdrawiam serdecznie*

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie zagospodarowałaś te drewniane nogi i powstały oryginalne przedmioty.Świetny pomysł!!!Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniale wykorzystane nogi!
    Bardzo podoba mi się wystrój wnętrza, wszystko jest pięknie i gustownie dobrane.Uwielbiam przedmioty typu"składak".
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Świetne pomysły i wykonanie. Bardzo mi się u Ciebie podoba i na pewno będę tu zaglądać:) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  24. bardzo to wszystko ładne. taki klosz jest w moich planach.pozdrawiam i zapraszam do siebie

    OdpowiedzUsuń
  25. pstryknij koniecznie cały kącik ponownie, bo ja go kocham i ciekawi mnie jak wygląda w całości po tych zmianach. Twój kącik jest dla mnie wzorem, jak miara metra w Sevres :-)!Marzę o takim :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Ależ z Ciebie pracuś!Muszę przyznać,że Twoja aktywnoś inspiruje mnie i mobilizuje do pracy.Jesteś nisamowita!
    pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  27. och....musze i ja sobie dorobic taki siatkowy klosik:)))...pieknosci jak zawze pokazujesz:))

    OdpowiedzUsuń
  28. Piękne, jak zawsze :-). Oczywiście z radością oddaję swój głos. Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  29. Ula, w tej chwili tak szybko rzuciłam okiem na Twojego bloga, dotarłam aż to. Super rzeczy robisz i tempo masz niesamowite:)
    Chciałam Cię zapytać o tę podstawę do lampy. Mam też fajną nogę (od łóżka) i chciałabym ją podobnie wykorzystać. Nie wiem gdzie taką podstawę kupić... Do mojej lampy musi być dosyć okazała, bo i noga w miarę solidna. Czy ty tę podstawę kupiłaś osobno, czy wykorzystałaś jakieś zapasy? Piękne to wszystko:) Masz zmysł:)
    Pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń

Super, że zaglądacie do mnie ... bardzo dziękuję za komentarze . Pozdrawiam...)))) Ulencja